Przewlekłe choroby Kajtusia

Supported by 102 people
1 294 zł (107,83%)
Adopcje

Started: 07 February 2018

Ends: 18 April 2018

Hour: 02:00

Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli leczenia Kajtusia, kotka znalezionego na leśnej drodze z zaawansowanym kocim katarem, który uszkodził już oczka. Wyleczono świerzbowiec, odpchlono, podano leki na robaki. Ponadto Kajtuś miał problemy z wydalaniem, wykonano Mu kilka lewatyw. Przez długi czas pozostawał w szpitaliku pod opieką lekarzy i wolntariuszy. W domu tymczasowym okazało się, że albo się zatyka, albo bezwiednie wydala. Dzięki Waszemu wsparciu Kajtusiowi wykonano szereg badań krwi, RRTG, USG jamy brzusznej i jelit, leczono nawracające zapalenie oczu. Był również diagnozowany u Profesora Romana Lechowskiego w Warszawie. Stwierdzono powiększenie węzłów chłonnych podkolanowych, tkliwość jelit, a przyczyną      zaparć / niedrożności częściowej są pilobezoary oraz mechaniczne uszkodzenie nerwu w kręgosłupie odpowiadającego za wydalanie. Ponadto Kajtuś ma bolesność w okolicy krzyżowo-lęźwiowej. 

Od dwóch lat Kajtuś przebywa w domu tymczasowym. Potrzebuje specjalistycznej karmy. Codziennie przyjmuje leki i suplementy, dzięki którym się wypróżnia. Cały czas ma zakrapiane oczka kroplami z hialuronem. Miał wykonaną sanację jamy ustnej. W chwili obecnej na zdjęciu RTG widoczne jest znaczne poszerzenie okrężnicy ( podejrzenie syndromu okrężnicy olbrzymiej) prawdopodobnie wtórne do porażenia nerwów okolicy miednicy. Kilka razy miał podnoszoną odporność, ponieważ ciągle dopadają Go jakieś infekcje. Przyjmuje również leki na apetyt, bo jest strasznym niejadkiem. Lubi inne koty, ale najbardziej Człowieka. Jest strasznie zaborczym przytulaskiem.

Kajtuś to skomplikowany koci przypadek i potrzeby dla niego są ogormne, ale dzięki Państwa datkom choć częściowo byliśmy w stanie pokryć nasze zobowiązanie względem lecznicy, z usług której Kajtuś regularnie korzysta. 

Supporters

Loading...

Organiser
2 actual causes
144 ended causes
Supported by 102 people
1 294 zł (107,83%)
Adopcje