Walczymy o lepsze jutro dla Grażki i Żabci

Grażka i Żabcia trafiły do fundacji kilka dni temu. Trudna przeszłość, zaniedbane, nieleczone, walczą o lepsze jutro. Liczyłam, że koszty będą niskie. Niestety badania ujawniły że koszty będą duże... Wszystkie wyniki badań są w plikach.

Sunie przeszły pełną profilaktykę:
- odrobaczone
- odpchlone
- zachipowane
- zaszczepione przeciwko/chorobom zakaźnym i wściekliźnie
- zrobiliśmy RTG , które pokazało w jak fatalnym stanie Żabcia ma biodra, właściwie już ich nie  ma. 

Dlatego utyka, jest spokojniejsza. Nie może szaleć.

Wczoraj było USG, na którym widać że żołądek nie jest w dobrej kondycji. Bardzo zgazowane jelita. Zmieniliśmy karmę na hypoallergiczną z RC u obu suń. W wynikach widać, że Żabcia ma również problem z trzustką. Natychmiast wróżyliśmy leczenie. Grażka jest zdrowa. We wtorek  będzie mieć zabieg kastracji. Jedno biodro też nie jest w najlepszej kondycji. Póki co wdrożymy leki i karmę hypoallergiczną. Dziewczyny mieszkają w Domach Tymczasowych w Bełchatowie. 

Pomóżcie mi opłacić 2 operacje bioder u Żabci, kastrację, szczepienia, odrobaczenia. U Grażki operację jednego biodra, kastrację, szczepienia i odrobaczanie, zakup karmy hypoallergicznej dla obu suń.