Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za Państwa wsparcie. Zebrane pieniązki pozwoliły pokryć koszty faktur związanych z operacją i hospitalizacją Dusi. Maleńka z dnia na dzień czuła się coraz lepiej. Nóżka, która odmawiała jej posłuszeństa była rehabilitowana i teraz już porusza się jak zupełnie zdrowy kociak. Teraz kolejny etap. Malutka szuka kochającego domku.
Jeszcze raz bardzo dziękujemy za Państwa pomoc.
Oto Dusia. Mały bohaterek. Dusia urodziła się zaledwie 8 tygodni temu, a już musiała walczyć o życie. Malutka została przywieziona do lecznicy w stanie agonalnym. Wyła z bólu, dusiła się i przewracała z boku na bok, nie mogąc złapać powietrza. Taka duszność to zawsze zła wróżba. Nasze obawy potwierdziły zdjęcia RTG.
Co się stało? Dusia została potrącona przez samochód, w wyniku czego doszło do pęknięcia miednicy i co gorsza, pęknięcia przepony (narządy z jej brzuszka przedostały się do klatki piersiowej). To, co czuła ta malutka istotka jest nie do opisania...
Z minuty na minutę jej stan się pogarszał... Niestety osoba, która przywiozła ją do lecznicy, nie chciała zdecydować się na dalsze leczenie. Podjęto decyzję o eutanazji.
Pomimo ogromnego bólu, jaki odczuwała, w jej oczkach było widać chęć życia. Nie mogliśmy podjąć innej decyzji niż walka o tę drobinkę. Tak właśnie kotka trafiła pod opiekę Towarzystwa Przyjaciół Zwierząt ARKADIA w Głownie. Jeszcze tego samego dnia trafiła do kliniki na operację.
Przyznamy szczerze, dojeżdżając do kliniki, nasza wolontariuszka sprawdzała, czy kotka jeszcze żyje... Po przybyciu na miejsce, od razu trafiła na stół operacyjny. Kolejne godziny mijały, a my z niecierpliwością czekaliśmy na wiadomość.
I udało się! Dusia została uratowana! Z dnia na dzień ma się coraz lepiej. We wtorek czeka nas kontrola i kolejny etap leczenia - miednica.
Oto kolejny dowód na to, że zawsze warto walczyć! Robimy wszystko by ratować te niewinne stworzenia. Dlatego prosimy Państwa o pomoc w zebraniu pieniążków na pokrycie faktur związanych z jej leczeniem. Pomóżcie Nam dalej pomagać.
Loading...