Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Waszej pomocy Wiola została przebadana, odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona, zaczipowana i wykastrowana. Niestety wciąż nie daje się dotknąć i prawdopodobnie spędzi u nas długie lata bo kto zechce takiego psa? :(
Została mamą. Już nawet nie raz a dwa. A może więcej? Widać, że nigdy nie zaznała ludzkiego dobra. Przerażona, wycofana, przed dotykiem broni się zębami.
Przy poprzednim porodzie mieszkańcy miejscowości, w której została porzucona zgłosili sprawę do gminy. Ktoś, choć nie wiadomo kto zabrał sunię ze szczeniakami. Po czasie suczka już bez szczeniaków pojawiła się znów na ulicy. Oczywiście wciąż niewykastrowana. Ponownie zaszła w ciążę. Urodziła. Dopiero wtedy dowiedziałyśmy się o sprawie.
Dzięki pomocy mieszkańców udało nam się zabezpieczyć mamę i maluchy. Dzielna mama dostała na imię Wiola. Maluchom nie zdążyłyśmy nadać imion. Trzeciego dnia ich stan zaczął się pogarszać. Pępowina zaczęła ropieć, maluchy nie jadły, słabły... Wdała się sepsa... Ich słabe ciałka nie poradziły sobie z zakażeniem...
Pod naszą opieką została Wiola. Wciąż przerażona, próbująca gryźć wszystkich, którzy chcą jej pomóc. Ale my i tak jej pomożemy. Ona jeszcze nie wie, że chcemy dla niej dobrze, ale mamy nadzieję, że z czasem to zrozumie.
Zbieramy na badania, odrobaczenie, odpchlenie, szczepienia, kastrację i czipowanie Wioli oraz opłacenie badań maluchów, których już z nami nie ma. Będziemy wdzięczne za każdą złotówkę wsparcia.
Loading...