Pomoc dla kotów wolnożyjących

Chcemy przedstawić Państwu gromadkę kotów, tzw. wolnożyjących. Stadko nie mieszka w ciepłych domach, nie wyleguje się na miękkich podusiach, dopieszczone, wychuchane i wygłaskane. Miało jednak swojego opiekuna, który doglądał i regularnie karmił. Osoba, która dbała o koty zachorowała i nie może dłużej sprawować nad nimi opieki.

 
Nie chcemy zostawiać ich samych sobie,  skazać na głód lub zamarznięcie. Chcemy zapewnić im profilaktykę i jeżeli to będzie możliwe, znaleźć nowe domy. Jeden kot z tego stadka, został przez nas odłowiony jakiś czas temu i teraz grzeje kolana swojemu człowiekowi w swoim domu. Więc i teraz jesteśmy dobrej myśli.

Podjęłyśmy próbę odłowienia. Próba była udana :-) 

Teraz kotami zajmą się nasi lekarze. Zostaną przebadane,  odrobaczone, zrobimy testy na choroby zakaźne i wysterylizjmemy. 

Prosimy Państwa o pomoc dla tej uroczej gromadki. Każda taka akcja,  to krok w ograniczeniu populacji bezdomnych zwierząt. Razem możemy zdziałać o wiele więcej.