Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wsparli zbiórkę Oskarka. Zebraliśmy 2649 zł, czyli 132, 45 % wymaganej kwoty :) Dzięki Wam Oskar otrzymał wspaniały wózek :) Obecnie uczy się na nim poruszać i radzi sobie coraz lepiej. Dzięki Wam Oskarek na pewno nie wie, że jest niepełnosparawny <3
Po dwóch naszych interwencjach malutki Oskar kilka dni temu trafił pod opiekę Fundacji „Psie Nadzieje”. To wg. opinii lekarzy, ok. 10-letni pies, który w wyniku potrącenia przez samochód już nigdy nie będzie chodził, doszło bowiem do trwałego uszkodzenia kręgosłupa.
Takie - niestety, często - są skutki beztroskiego wypuszczania psa lub kota przed blok lub z podwórka,a później, o ile w ogóle zwierzę przeżyje, to ono płaci cierpieniem i kalectwem za beztroskę właścicieli.
Jak tylko mogliśmy najszybciej, pojechaliśmy z Oskarkiem do Kliniki Weterynaryjnej „Verum” dr Jacka Mederskiego w Grudziądzu. Niestety, diagnoza nie pozostawiła żadnych wątpliwości.
Oskar ma złamany kręgosłup, a dokładnie zwichnięcie pierwszego kręgu lędźwiowego i złamanie trzonu drugiego kręgu lędźwiowego.
Przerwany rdzeń kręgowy i brak czucia głębokiego w tylnych kończynach oznaczają, że ten cudowny psiak już nigdy nie będzie samodzielnie chodził. Jedynym sposobem na poprawę jego komfortu życia jest kupno specjalnego wózka, dzięki któremu będzie mógł z powodzeniem sam się poruszać.
W wyniku urazu Oskar nie kontroluje też wydalania, dlatego będzie musiał paradować w pampersach i co miesiąc oddawać mocz do badania.
Dr Mederski stwierdził także, że pacjent ma szmery w sercu, w związku z czym piesek "odwiedził" również panią kardiolog, dr Zuzannę, która zrobiła mu echo serca. I tu też, niestety, nie jest dobrze: niedomykalność zastawek oraz cechy nadciśnienia płucnego spowodowane przez chorobę serca lub chorobę serca i płuc.
"Sercowy" Oskarek już do końca - miejmy nadzieję - długiego życia, będzie musiał regularnie przyjmować leki na obniżenie ciśnienia, które zapobiegają obrzękowi płuc. Za to wyniki krwi są niemal idealne!
Idealny jest też sam Oskarek, który mimo takich bolesnych doświadczeń i swojego ciężkiego kalectwa, jest pieskiem o ogromnej radości życia. Nieustannie się cieszy i lgnie do każdego człowieka, mimo że właśnie z winy człowieka doświadczył tyle bólu. Oskarek rozkocha w sobie każdego, kogo spotka na swojej ścieżce. Dotychczas zrobił to najpierw z nami, a potem z całym personelem grudziądzkiej kliniki, a szczególnie z dr Zuzanną. Kto będzie następny?
Mamy nadzieję, że jak najwięcej z Was, bo tylko wtedy uda nam się zebrać kwotę, która wystarczy na pokrycie kosztów leczenia i kupna wózeczka oraz reszty potrzebnych Oskarkowi rzeczy <3
Całkowity koszt wizyty to: 643,50 zł, ale już za tydzień musimy z nim jechać na wizytę kontrolną. Do tego dochodzi cena wózka, ok. 500-550 zł, akcesoriów spomagających, leków przyjmowanych do końca życia oraz środków higienicznych.
(zdjęcie poglądowe)
Oskarek już tyle przeszedł. Wspólnie możemy pomóc mu zapomnieć o kalectwie :)
Loading...