Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Faktury :
Kiara razem z rodzeństwem przyjechała do nas przedwczoraj. Od pierwszej chwili widać było, że szczeniak w dziwny sposób przyjmuje pokarm.
Sunia starała się jeść, ale widać było wyraźnie, że lewa strona szczęki nie funkcjonowała prawidłowo, a przyjmowanie pokarmu sprawiało jej ból. Nikt nie spodziewał się takiej diagnozy: "Pies ze złamaniem żuchwy na wysokości korzenia donosowego 309- korzeń w linii złamania, specyficzny zapach z jamy ustnej"
Co się stało? Kto jej to zrobił? Jak do tego doszło? To pytania bez odpowiedzi, ale jedno wiemy na pewno - do urazu doszło min. 4 dni przed przejęciem przez nas szczeniąt. Specyficzny zapach z pyszczka Kiary to nic innego jak rozpoczynający się proces gnilny. Gdyby suczka nie trafiła w nasze ręce doszłoby do sepsy, Kiara nie miałaby szans na przeżycie.
W dniu wczorajszym Śląskie Centrum Weterynaryjne podjęło decyzję o natychmiastowej operacji 17- tygodniowego szczenięcia, operacji ratującej mu życie. Wykonano: wewnątrz-ustną stabilizację złamania - cerklaż z drutu, szyna akrylowa oraz kompozyt światłoutrwardzalny.
Koszt SAMEJ operacji to 2.000 zł.
Kiara musi być nadal leczona, czekają ją również:
1) antybiotykoterapia
2) zabieg usunięcia stabilizacji
3)kontrolne zdjęcia RTG
Wszystko to jest płatne. Dostaniemy nastepną fakturę, apotem następną... Nie możemy powiedzieć: nie zapłacimy, bo nie mamy pieniędzy. Jej życie spoczęło w naszych rękach, w Waszych rękach... Kiara prosi o pomoc, a my razem z nią. Czy pomożecie nam sprawić, aby jej pyszczek znowu mógł się uśmiechnąć?
Loading...