Wspieramy Mambo - więźnia uwolnionego po 8 latach!

Ogromnie Was prosimy o wsparcie finansowe na opiekę weterynaryjną dla Mambo. To wspaniały pies, który żyjąc w małej mazowieckiej miejscowości, przez całe swoje życie (8 lat!) nie opuszczał ciasnego kojca.

Jego wspaniali "właściciele" wyprowadzili się, jego pozostawiając na opuszczonej posesji...

Uratowały go dwie wspaniałe Dziewczyny, które wzięły go do siebie i maleńkimi kroczkami adaptują go do życia w świecie, poruszania się po otwartej przestrzeni, do relacji z ludźmi i psami.

Na razie Mambo czuje się trochę tak, jak by spadł z księżyca, bo wszystko jest dla niego nowe. Ale bardzo dzielnie sobie radzi i mamy nadzieję, że uda nam się znaleźć mu wspaniały dom, w którym będzie kochany i szanowany.

Jak się domyślacie Mambo był pozbawiony do tej pory jakiejkolwiek opieki weterynaryjnej - nie odrobaczano go, nie szczepiono, nie jest wykastrowany.

Dlatego teraz potrzebujemy dużej pomocy, aby go wykastrować i zapobiec chorobom. Aby to zrobić, należy przed kastracją wykonać komplet badań oraz echo serca, aby sprawdzić, czy wytrzyma znieczulenie. Trzeba go też odrobaczyć, zaszczepić, zabezpieczyć przed pasożytami. 

Gabinet weterynaryjny, z którym dziewczyny współpracują, oszacował całość kosztów na 1000 zł i tyle chcielibyśmy uzbierać, by dać Mambo godny start w nowe życie. Życie godne, w bliskości z człowiekiem, z prawidłową opieką. Mambo jest cudowny - łagodny, spragniony relacji. Nie wykazuje agresji w stosunku do ludzi i zwierząt.

Ogromnie Was prosimy o pomoc dla Niego!