Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wsparcie tego projektu. Jeszcze trochę nam brakuje, ale na pewno będziemy się starać poprawić los tych psiaków.
Ze względu na kwotę uzbieraną na zbiórce zrealizowaliśmy projekt wybiegu dla dzikich psów w schronisku, dzikich które od 2 lat nie wychodziły z budy, a co dopiero z kojca. Na wybiegu o wielkości 60 m2 zamieszkały: Nika (ponad 2 lata w schronisku), Albin (ponad rok), Leon (1.5 roku), Poldek (1.5 roku), Sabinka (ponad 2 lata), Denis (ok. 2 lat). Poniżej zdjęcia z wybiegu i faktury za utwardzenie, organizację wybiegu oraz za budy (6 nowych bud dla psów).
Dziękujemy <3
Marzeniem każdego psiaka jest dom, wszyscy to doskonale wiemy. Niestety czasami bywa tak, że spędzają swoje życie w oczekiwaniu. Właśnie o takich oczekujących teraz będziemy rozmawiać.
Schronisko w Sejnach, to miejsce, w którym mieszka ok. 60 psów. Spędzają czas w boksach, zamknięte, czekając cały tydzień na sobotni spacer. Taka jest ich smutna rzeczywistość.
Niestety nie ma funduszy na inwestycje, bo taka jest realna sytuacja podlaska, gdzie gminy dają minimalne stawki. Stawki za psa są w granicach minimum egzystencji. Naprawdę nie da się z tego zbyt wiele przeznaczyć na poprawę ich psiego losu.
Schronisko to zapewnia każdemu psiakowi jedzenie, szczepienie, sterylizuje i kastruje. Nie ma środków na wybudowanie dla 7 kojców, bo tylko tyle można rozbudować, wybiegów.
Dlatego zwracam się do Państwa z apelem o pomoc. Potrzebujemy kwoty ok. 12 tysięcy na zakup paneli ocynkowanych, przemysłowych (inne niestety nie spęłnią funkcji, gdyż wybiegi będą nie zadaszone), które będą mogły być dostawione do istniejących boksów. Możemy postawić je na 3 metry do przodu tak, by psiaki mogły chociaż rozprostować kości w ciągu tygodnia. Muszą one być od siebie ogrodzone dodatkową blachą, żeby też nie powstawały jakieś psie kłótnie ;) Ile tylko się uda pracownicy schroniska zrobią swoimi rękami, ale musimy mieć materiały, a te już niestety trzeba kupić.
Cała ściana to 14 metrów, 7 kojców, a w nich po 2/3 psiaki. To co namniej 15 psów większych gabarytów, którym możemy wspólnymi siłami poprawić warunki bytowe.
Musimy utwardzić również teren pod kojce, niestety to będzie stanowić znaczną część kosztów, ale bez tego psy będą tonąć w błocie, a na Suwalszczyźnie jesień, zima i wiosna trwają naprawdę dłużej, niż na zachodzniej ścianie. Dlatego jest to niezbędne.
Bardzo prosimy o pomoc, o wpłatę najdrobniejszej kwoty. Każda złotówka jest bardzo ważna <3
Dziękuję w imieniu całej brygady: Rubina, Aresa, Kastora, Axela, Barnaby, Gustawa, Horacego, Odysa, Ediego, Tobiasza, Pedro, Soni, Alfiego, Lorda, Balto, Gracji, Alfreda, Ralfa.
Loading...