Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nasze dwa małe Aniołki odeszły za tęczowy most 😭
W takich sytuacjach serce rozsypuje się na milion kawałków.
Faktury za leczenie tych koteczkow są wysokie, ale dzięki Wam, ludziom dobrej woli możemy istnieć bez długów. Pozostała kwotę na pewno wykorzystamy na kolejne kocie życie.
Ząbek, bo tak dostał na imię... Przypadek sprawił że znalazł się pod nasza opieką. Zwykła prośba osoby o złapanie kotki która wciąż się koci.
Jedziemy z klatka, naszym oczom ukazuje się jedno wielkie nieszczęście. Kocurek skrajnie wygłodzony, mimo że biegł do jedzenia pierwszy z grupki kotów. Brudny, chudy, głodny. Zamiast kotki, złapał się on. Przypadek sprawił że uratowaliśmy mu życie? Chyba tak, kotek okazało się że ma kalicywirozę, na co wskakują pęcherzyki w pyszczku. Kotek z wielką chęcią do jedzenia... Okazuje się że prawdziwa przyczyna jego wygłodzenia leży jeszcze w innej kwestii... Kotek ma pęknięta żuchwę. Języczek przesunięty w prawo, dolna szczęka także.
Zgubione parę ząbków stałych. Waga kotka to 1,78 kg a z tego co nam wiadomo kotek ma już jakieś 7 miesięcy. Nie wiemy, czy miał wypadek, czy ktoś mu wyrządził krzywdę. Wiemy że kotek przyszedł prosząc już o pomoc... Miał na sobie stertę wielkich kleszczy, odchody much... Przed nami wielkie wyzwanie. Doprowadzenie kotka do zdrowia. Musi nabrać kilogramów, aby poddać go zabiegowi drutowania żuchwy. Jest cudowny, mruczy, ugniata łapkami, wystawia brzuch do głaskania.
Ale żeby mógł dojść do zdrowia potrzebujemy funduszy. My nie mogliśmy zostawić go bez pomocy, ale prosimy Was o pomoc, bo razem można więcej.
Loading...