Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Żył długie lata na ulicy. Gdy się zestarzał, dopadła go zaćma, niewiele widział. Nie potrafił ocenić odległości, chodził ostrożnie. Bał się wszystkiego.
Dostaliśmy info, że przeszkadza mieszkańcom, że obsikuje ich ogródki, szczuto go psami. Jako że był bardzo strachliwy, z wielkim trudem udało się go odłowić. Badania wykazały początki choroby nerek, dodatni fiv i oczywiście zaćmę. Dostał imię Puszek i w pomieszczeniu radził sobie nieźle. Z czasem zaczął się oswajać, teraz to miziak i przytulak, niestety choroba nerek postępuje. Puszek potrzebuje specjalnej karmy, drogich leków oraz kontrolnych wizyt u lekarza i badań.
Mamy do opłacenia zaległe faktury na kwotę 12 000 zł. Przychodnia nie będzie nam sponsorować leczenia, a choruje nam więcej kotów. On pokonał swój paniczny lęk i przerażenie przed człowiekiem, zaufał nam, musimy zapewnić mu godziwą opiekę.
Pomóżmy mu, błagam. Nie wiem, ile jeszcze mu zostało życia, ale on chce żyć, więc nie pozwólmy, by u schyłku swego życia cierpiał.
Loading...