Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Lenka - to kocie dziecko urodziło się około pół roku temu i od tego momentu walczyło o życie 😥
Kilka miesięcy temu zajęliśmy się stadem, ok 40 kotów na jednej z okolicznych posesji. Koty były wszędzie - małe, dorosłe, kotku ciężarne itd. - większość dzikusy😥Zaczęliśmy wyłapywać, kastrować, część młodych zabraliśmy. Wtedy pokazała się nam- gdzieś pomiędzy stertą śmieci... - malutka kudłata, skulona, z zaropiałymi oczkami koteczka. Niestety złapanie jej graniczyło z cudem. I tak wracaliśmy co jakiś czas z karmą, klatkami... wciąż była, ale jej stan pogarszał się.
Jednak jej widok nie dawał nam spokoju, serce pękało... aż wreszcie udało się... była dużo słabsza, nie uciekała lub nie chciała uciekać. I tak od razu pojechała do gabinetu. Niestety jej stan był o tyle poważny, że zawiozłyśmy małą do Legvetu. Tam od soboty jest leczona w szpitalu. Mała Lenka ma ok pół roku, waży... 450 g 😥 Walczymy razem z nią. Ma potężną anemię, stan zapalny jelit. Jeśli wyniki nie polepszą się dziś będziemy jechać z dawcami krwi... Na szczęście testy ujemne.
Walczymy o każde zwierzę, które do nas trafić, ale serce rozdzierają takie przypadki. Ile cierpienia, głodu, chłodu, bólu, strachu przeżyło to maleńkie cialko - to szkielecik powleczony skórą i długą sierścią 😥
Proszę Państwa. PROSIMY o pomoc w opłaceniu faktury (doba w legvecie to 500 zł plus leczenie). Będziemy potrzebować bardzo dobrej karmy dla niej!
Loading...