Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kaktusik pięęęęknie dziękuje za pomoc i pozdrawia z kochającego domu tymczasowego, gdzie czeka na domek na zawsze! :D
Ciche piszczenie w krzakach, a tam mały kociak. Brudny, zakatarzony, zaświerzbiony, ze stadem pcheł rozbieganych po futerku. Obraz nędzy i rozpaczy. Jego matki nigdzie nie było widać, więc raczej wiadomo, co spotkałoby takiego wybiedzonego malucha - listopad nie jest łaskawy dla bezdomnych zwierząt, zwłaszcza małych i chorych.
Kocurek trafił do lecznicy, gdzie aktualnie przebywa w klatce. Codziennie ma zakrapiane oczka, dostaje antybiotyki, środki przeciwzapalne, przechodzi też inhalacje. :( Czekamy na wyniki badań kału, ale na pewno ma bogate życie wewnętrzne. Uszka są z kolei zaatakowane przez świerzb.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe na leczenie tego kociego dzieciaka!
Loading...