Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety, nie udało się zebrać całej kwoty:(.
Uzbierano 1706, 10 zł - kwota została podzielona nie na 10, a na 9 psów, ponieważ Michu w międzyczasie znalał swój własny dom we Wrocławiu, z czego ogromnie się cieszymy, chociaz jemu się udało.
Kazdemu z pozostałych staruszkówprzypadło po 189 zł, zostanie z tego zakupiona karma, leki lub pokryta część hotelowania.
Bardzo dziekujemy za uzyskana pomoc.
Michu we własnym domu
Od wielu lat pomagamy bezdomnym zwierzakom, leczymy, sterylizujemy, szukamy im nowych domów.
Spora część uratowanych zwierząt zabranych ze schroniska czy wyrwanych z koszmarnych warunków to psie staruszki – chore, słabe, niepełnosprawne, schorowane, wymagają więc szczególnej uwagi i stałej opieki weterynaryjnej.
Najczęściej są to zwierzęta, o które nikt wcześniej nie dbał, bardzo skrzywdzone.
W hotelikach i domach tymczasowych otrzymują wreszcie ciepło, troskę i pełną miskę. Mają po kilkanaście lat i mnóstwo różnych chorób - chorują na serce, nowotwory, niewydolność nerek, choroby narządu ruchu. Zdajemy sobie sprawę, że tylko niektóre z nich mają jeszcze szansę na znalezienie domu; dla większości dom tymczasowy czy hotelik to ostatnie miejsce, które zapamiętają, staramy się więc stworzyć im jak najlepsze warunki i zapewnić godną starość i spokojną emeryturę.
Jednak opieka weterynaryjna, specjalistyczna karma i opieka hotelikowa pochłaniają olbrzymie koszty, a obecna inflacja i znaczny wzrost cen sprawiają, że osobom prywatnym i organizacjom opiekującym się staruszkami brak już funduszy☹.
Nigdy nas Państwo nie zawiedli, zawsze wspieraliście nasze działania, dzięki tej pomocy byliśmy w stanie opłacić bardzo skomplikowane operacje i długotrwałe leczenie i rehabilitację naszych podopiecznych. Teraz zwracamy się do Państwa o pomoc dla tych najsłabszych, którym być może zostało już niewiele czasu, ale powinni przeżyć go w jak najlepszych warunkach. Ze wszystkich bezdomnych zwierząt, to właśnie one najbardziej potrzebują naszego wsparcia.
O pomoc bardzo Państwa proszą:
Fado - ok. 10 letni calkowicie niewidomy pies, wzrok stracił po tym jak otrzymał bardzo silny cios w głowę. Jest bardzo nieufny w stosunku do czlowieka, nie nadaje się do adopcji, więc do końca życia pozostanie w hoteliku. Ma swój własny świat i mamy nadzieję, że jest szczęśliwy.
Makary - ma ok.14 lat, jest całkowicie niewidomy, cierpi na niewydolność watroby; potrzebuje specjalistycznej karmy.
Łatuś - ma prawie 16 lat, chore stawy, stare zlamanie łapy, ledwo chodzi. Ktoś wyrzucił go jak niepotrzebną rzecz ; obecnie jest diagnozowany.
Drugi - ma ok.16 lat, jest całkowicie niewidomy; ma guz, który zajmuje 1/3 pęcherza, krwiomocz, druga zmiana jest na prąciu; potrzebuje dobrej karmy na białku rybnym.
Graf - 11 letni bardzo łagodny psiak, po ciężkich przeżyciach; jest w trakcie diagnozowania.
Bonus - ok. 9 letni całkowicie niewidomy pies
Michu w typie molosa - ok. 10 lat, ma problemy z stawami, z sercem.
Szymek bez oka - ma 9 lat, mamy nadzieję, że jeszcze ktoś go pokocha.
Wikary vel Wiktor - ma ok.11 lat, problemy z uszami, problemy skórne.
Dylan - ma ok. 10 lat, zwyrodnienie kręgosłupa, zmiany stawów, znacznie powiększone serce z arytmią.
Loading...