Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za okazaną pomoc. Szczególne podziękowania dla Pani Pauliny która praktycznie pokryła całą zbiórkę. Pani Paulino, to dla Pani ❤❤❤
Pusia to około 3,5-letnia koteczka. Jej historia (jak większości naszych podopiecznych) jest smutna. Kicia została wrzucona przez ogrodzenie do kojca z amstafami. Tylko dzięki szybkiej reakcji właściciela psów kotka przeżyła...
Jest tzw. kotem nieadopcyjnym, pomimo późniejszej socjalizacji kotka nie otworzyła się na ludzi. Boi się, ucieka przed nimi do swojej "kryjówki" za szafkami. Toleruje tylko dwie osoby. Naszą czujność wzbudziło zachowanie Pusi. Kotka zaczęła mniej jeść, a język był cały czas poza jamą ustną.
Pojechaliśmy z kicią do weterynarza. Pani Doktor zajrzała w pyszczek a tam ostry stan zapalny. Po dotknięciu dziąsła następowało ostre krwawienie. Pani Doktor pobrała wycinek do badania histopatologicznego i wdrożyła leczenie. Po paru dniach otrzymaliśmy wynik. Na szczęście zmiany nie są zmianami nowotworowymi.
W rozpoznaniu podano zapalenie plazmatycznokomórkowe rozlane, o znacznym nasileniu, z łagodnymi zmianami rozrostowymi nabłonka i wylewami krwi. Prawdopodobnie o podłożu immunologicznym.
Leczenie zachowawcze jak dotąd nie przyniosło efektów. Pusię czeka usunięcie chirurgiczne zmian rozrostowych, a także ekstrakcja zębów trzonowych i przedtrzonowych.
Prosimy o pomoc w opłaceniu zabiegów chirurgicznych kotki. Z góry dziękujemy za każdą wpłatę i udostępnienie zbiórki.
Loading...