Nigdy niechciane, na zawsze zapomniane, chcą żyć!

Closed
Supported by 1 017 people
46 270 zł (30,84%)
Adopcje

Started: 04 September 2024

Ends: 15 November 2024

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Latami cierpiały zaniedbane, bite, głodzone, sponiewierane, przerażone, prawie zakatowane na śmierć.

Ale ich wola życia była silniejsza i tak niejednokrotnie na ostatniej prostej trafiły do nas, bo nikt inny nie chciał im pomóc. Zwykle, stare, chore, kalekie, generujące koszty, skazane na zapomnienie. U nas dostają swoje miejsce, a często jest to ostatnie miejsce, jakie poznają, bo zostają z nami do końca. Tu dostają miłość, szacunek, są diagnozowane, leczone, nie są już same, są z nami, są kochane.

To Chaba z Charkowa, złamany kręgosłup, ale jest, żyje, pokonała tysiące kilometrów, by nadal cieszyć się życiem. Zalegamy z fakturami za jej hotel z rehabilitacją.

Często trafiają do nas zwierzęta nieadopcyjne, problemowe, doświadczone trudami życia, chorobami.

U nas doświadczają zmian, poznają nowe, poznają człowieka, pierwszy raz doświadczają co to dom, pełną miską, życie bez bólu, ulga w chorobie. Właśnie o te nikt nie pyta, a tych jest u nas najwięcej.

Utrzymanie większości z nich jest bardzo kosztowne, prościej było uśpić, ale to jeszcze nie ich czas. Gova wymaga kolejnych wizyt, Dżipsy zabiegu.

Ile gmin odezwało się do nas z prośbą o pomoc, prośbą o przejęcie zwierzaka, by dalej żył i żyją. 

Wiele tych zwierząt mieszka w naszych dożywotnich domach tymczasowych, hotelach, są, żyją, zaopiekowane, leczone, ale często zapomniane dla świata. Nie są świadome tego, że w każdej chwili mogą to wszystko stracić, bo zalegamy z opłatami.

Akita znaleziony na poboczu, traci wzrok.

Miki zabrany z betonowych ścian traci władzę w łapkach, pilnie wymaga TK i dalszej diagnostyki, a może nawet operacji?

Z Kudłatym z dnia na dzień jest gorzej.

Szarik przestaje chodzić, Maks ma leczone ucho, Grey potrzebuje hotelu z behawiorystą.

Stella potrzebuje dalszej diagnostyki.

Rex chce ryżu i mięsa, będzie doglądał posiłków.

Henia nie dało się uratować, FIP, ale dług za walkę wisi.

To tylko kilku z naszych podopiecznych, których faktury musimy pilnie opłacić, a jest ich naprawdę wielu, zostają z nami na zawsze. Koszty ich utrzymania są ogromne, pomóż im, wesprzyj, ocal życie, bo każdy grosz to dla nich życie.

Nasz dług ma być sprzedany, to dodatkowe koszty, bardzo prosimy o pomoc. To kilka ostatnich faktur, a kolejne w drodze:


Dziękujemy za wsparcie!

Supporters

Loading...

Organiser
4 actual causes
145 ended causes
Supported by 1 017 people
46 270 zł (30,84%)
Adopcje