Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochany Święty Mikołaju!
Marzymy, by nie było bezdomności i cierpienia. Żeby żaden kotek nie był głodny. A każda istota mogła zaznać ciepła i miłości. Ciepłego kocyka, pełnej miseczki. Żeby żadne zwierzęta nie odchodziły z tego świata niekochane. Żebyśmy my, ludzie, potrafili pomagać. Nie odwracać się od ich cierpienia, gdy cichutko odchodzą.
Oby nasza radość ze spotkania z rodziną przy wigilijnym stole nie pozwoliła nam zapomnieć o zwierzętach. Niestety, doskonale wiemy, że nasze życzenia są nierealne. Nie możemy zmienić całego świata, ale możemy zmienić cały świat dla kotów, którym uda nam się pomoc. Pomóż nam pomagać- zostań świętym Mikołajem dla naszych podopiecznych. Pomóż nam spłacić długi za naszych podoopiecznych, zapewnić im jedzenie i pełne kuwety.
Obecnie mamy pod opieką ok 80 kotów, a wśród nich podopiecznych, których ratowały kosztowne operacje lub diagnostyka. Mamy wśród swoich podopiecznych.
Demi - ok 4-miesięczna kicia, która została wyrwana 2 psom z paszczy i tylko dzięki szybkiej interwencji żyje.
Sopelek - kicia znaleziona w mrozy w śniegu, która miała hipotermię i trzeba było opanować u niej ataki padaczki.
Aśka - kicia znaleziona na klatce schodowej, która jest albo ofiarą wypadku, albo agresji, ponieważ trafiła do nas z odmą opłucną, pękniętym podniebieniem praktycznie na całej długości, licznymi złamaniami i pęknięciami w obrębie żuchwy i kości skroniowej. Przeszła skomplikowane operacje i teraz jest jeszcze przez jakiś czas żywiona przez sondę.
Śnieżka - kilkumiesięczna kicia, która na skutek przechorowania palneukopenii połączonej z kocim katarem ma zaburzenia równowagi.
Prosimy o Wasze wsparcie!
Loading...