Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy zgłoszenie o bardzo chorym psie w typie jamnika, który od kilku dni nie je, ma ogromny brzuch, jest wzdęty. Pojechaliśmy na miejsce, informacja się potwierdziła, psiaka bardzo boli, ma najprawdopodobniej wodobrzusze, jest wychudzony, wraz z nim odebraliśmy malutkie...
Babcia to nasza najstarsza podopieczna, jest z nami od 4 lat. Przeżyliśmy razem wiele medycznych przygód, ale teraz stawiamy czoła najtrudniejszej z nich. 1,5 roku temu zdiagnozowano u niej limfocytarno-plazmocytarny nieżyt nosa ze znaczną modyfikacją kości.Zmagamy się niezmiennie z odrastającą ...
Kochani! Mamy do was informacje! Zakładamy zbiórkę na codzienne wydatki puchatego. Rachunki, czynsz, opłaty za prąd. Jest teraz sezon letni - musimy chłodzić naszych podopiecznych, klimatyzacja niestety ciągnie dużo prądu. Zgłaszamy się do was o pomoc. Mamy pod sobą 140 szynszyli. Dla każdego fun...
Nasza Fundacja ma obecnie pod opieką 9 niewidomych psów, są to psy starsze, chore, z bardzo małymi szansami na adopcję. Te psiaki muszą jeść karmy dobrej jakości, muszą być regularnie szczepione, odrobaczane, leczone, muszą dostawać preparaty przeciwkleszczom. Lucky - niewidomy pinczer staruszek...
Kochani! Po raz kolejny przyszło nam prosić Was o pomoc w opłaceniu zabiegu stomatologicznego kolejnej naszej podopiecznej koteczki, Poli. Pola jest kilkuletnim kotem wolno żyjącym. Jest trochę oswojona, najbardziej ze swoją opiekunką. Często nocuje u niej w domu wraz ze swoją mamą, Lolą. Znamy ...
Ta mała dłoń należy do drobnej 4-latki. Pojechała, mimo choroby, na interwencję. Zgłoszony płaczący kociak w opuszczonym domu. A "kocie dzieci się ratuje!", prawda? Maleńki kociak. Ma około 10 tygodni... Co najmniej dwa spędził pod podłogą zrujnowanego domu. Wyglądał przez dziurę od wentyla...
Te sunie mają szansę opuścić kojce gminnej przechowalni i pojechać po lepsze życie. Kochani pomóżcie nam uzbierać na ich transport? Mogą jechać w każdej chwili, ale musimy mieć pieniądze, żeby opłacić fakturę. To młode sunie, przerażone miejscem, w którym się znalazły. Mają szansę, czekają na nie...
Bardzo się ucieszyliśmy, że Marco udało się złapać. Zostały powtórzone badania krwi, a następnie odbył się zabieg kastracji, który się udał. Po jakimś czasie Marco się rozchorował i ponownie trafił na leczenie. Trzeba pamietać, że jego kocięstwo ma burzliwy przebieg i było sporo leczenia. Na szcz...
Niedziela późne popołudnie a z nieba leje się skwar. Dzwoni telefon, kobieta prosi o pomoc dla suni, która stoi od rana na stacji paliw w Radziejowicach pod Warszawą, podbiega do podjeżdżających samochodów. Kiedy podjechał, do mnie również podeszła. Była głodna i spragniona wody. W ...