Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Teddy to pies zagadka. Wciąż jest z nami, wciąż diagnozowany. Zaliczył kilka pobytów w szpitalu, odwiedził wielu specjalistów, ale - choć wygląda pięknie i jest żwawym podrostkiem - stan jego zdrowia wciąż nie jest stabilny. Nie poddajemy się jednak i walczymy!
Pomocy! W schronisku jest ciężko chore psie dziecko. Nie ma środków na leczenie. On umiera! Wolontariusze są dobrymi duchami bezdomnych psów. To oni szukali ratunku dla tego biednego zwierzaka.
W jednym z mazowieckich schronisk był od miesiąca. Z dnia na dzień jego stan się pogarszał. Widział go weterynarz, leczył babeszjozę, ale na dalszą diagnostykę i leczenie nie ma środków ani warunków. Takie realia.
W ostatnią sobotę nastąpił moment krytyczny. Temperatura 42 stopnie. Psiak lał się przez ręce.
Utrzymano go przy życiu. Ale na jak długo? Więc dziś przyjechał do nas.
Boszsz. To dzieciak jeszcze! Ma 5, może 6 miesięcy. Wygląda jak szkieletor. Można policzyć wszystkie kości. Jest słaby i cuchnie tak niewyobrażalnie, że trudno to opisać. Nie dlatego, że brak mu kąpieli. Ten zapach coś oznacza i to niestety nic dobrego. Sierść w fatalnym stanie. Sypie się z niej łupież. Do tego uporczywa biegunka. Przez Tediego wszystko, co zje, po prostu przelatuje. I to, co niepokoi najbardziej. Objawy neurologiczne.
Natychmiast pognaliśmy do lecznicy. Parwowiroza, nosówka, anaplazja, choroby odkleszczowe - wyniki negatywne.
Uszy psiaka są w tragicznym stanie. W jednym uchu przerwana błona bębenkowa. W obydwu potężny stan zapalny. To oznacza potworny ból - ciągły, uporczywy.
Czekamy na wyniki krwi - morfologia, biochemia. Jutro Tedi ma umówione badanie rezonansem magnetycznym.
Widzieliśmy już wiele i mamy pewne podejrzenia. Wygląda nam to na zapalenie mózgu. Czy mamy rację? Jutrzejsze MRI pokaże.
Kochani, prosimy Was o pomoc. Tedi Was potrzebuje. Cierpi od miesiąca, a jego choroba jest postępująca. Nie ma czasu do stracenia. Ratujemy dzieciaka! Zróbcie to z nami!
Loading...