Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zuzia – sunia w wieku 6 lat, odebrana od rodziny patologicznej! Krwawiła z dróg rodnych od kilku dni i nikt z ,,opiekunów” jej nie pomógł!
W nocy otrzymałam telefon od kobiety, która zobaczyła Zuzię leżącą przed domem w kałuży krwi. Nigdy nie zastanawiam się, czy mamy ratować, zawsze RATUJĘ ZWIERZĘTA W POTRZEBIE! Pojechałam tam, widok był przerażający! Leżała we własnej krwi, słaba, blada, nie chciała wstać, a w jej oczach widać było, że prosiła o pomoc. Na "cito" zawiozłam Zuzię do całodobowej Kliniki i na szybko potrzebna była decyzja o zabiegu, albo eutanazji.
Diagnoza była jednoznaczna – zaawansowane ropomacicze, ostry stan zapalny i zapalenie otrzewnej! Nie mogłam, nawet przez chwilę, nie pomyślałam, żeby zadecydować o odebraniu Jej życia. Szybka decyzja o operacji uratowała Zuzię, bo każdy ma jedno życie, każdy chce żyć! Operacja została zakwalifikowana jako ratująca życie i odbyła się tuż po USG i pobraniu krwi na badania. Konto Stowarzyszenia prawie puste, ale co miałam robić? Czy tej cierpiącej suni mogłam odmówić?
Bardzo proszę o pomoc i wsparcie! Mam bardzo chore psy, staruszki ze schronisk, a bieżący rok dla Stowarzyszenia jest bardzo ciężki. Muszę opłacić fakturę za operację, która potraktowana była jako "pomoc świąteczna", a w takie dni ceny usług medycznych są dużo wyższe! Oraz dodatkowo za pobyt w szpitalu po operacji, lekarstwa, wizyty pooperacyjne, kontrolne.
Kolejny raz w imieniu bezbronnej istoty serdecznie Wam dziękuję!
Iwona Ciosk
iwonaciosk15@gmail.com
+48 662-153-927
Loading...