Żwirka prosi Cię o szansę na zdrowe życie...

Żwirka to sunia, która zachowuje w schronisku dystans wobec człowieka. Jest bardzo ostrożna i nieufna, trudno jest nawiązać z nią bliższy kontakt. Niedawno zauważyliśmy na brzuchu Żwirki dziwny twór, niestety nie pozwalała sobie go zbadać w warunkach schroniskowych. Pierwsze, co nam przyszło do głowy to guz listwy mlecznej - konsekwencja późnej sterylizacji. Ponieważ takie guzy bywają złośliwe, Żwirka natychmiast pojechała do gabinetu weterynaryjnego, gdzie otrzymać miała niezbędną pomoc.

Lekarze po ogólnym przeglądzie nie byli w stanie stwierdzić, czym jest twór na brzuszku Żwiruni. Natychmiast zostało wykonane badanie USG i już wiemy, że to ogromne skupisko tkanki tłuszczowej w tkance podskórnej prawej pachwiny. Suni bardzo przeszkadza guz, zarówno w poruszaniu się, jak i w komfortowym leżeniu... 

Żwirkę czeka zabieg usunięcia guza. Niestety, twór jest na tyle duży, że cięcia i szwy będą rozległe. W schroniskowych warunkach ciężko będzie odpowiednio zaopiekować się Żwirką po operacji i pozwolić ranom dobrze się zagoić, dlatego po operacji Żwirka musi zostać w klinice. Potrzebuje też dobrej jakościowo karmy, gdyż odpowiednie żywienie zapewnia szybszą regenrację organizmu. To generuje dodatkowe koszty.

Nie możemy czekać, gdyż sunia zdecydowanie męczy się podczas poruszania. W najbliższym czasie Żwirka przejdzie zabieg, a my prosimy Was o wsparcie!