Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Karmel w DIOZ był leczony i rehabilitowany. Niestety po kilku miesiącach jego stan się pogroszył i nie mógł dłużej żyć bez bólu.
Postrzelony przez sadystę Karmel nie miał łatwego życia. Mieszkał gdzieś w lubelskim… Skrajnie wychudzony, sparaliżowany i postrzelony nie wzbudzał litości wśród swoich „opiekunów”. Został odebrany właścicielom, którzy patrzyli na jego cierpienie. Może sami go postrzelili, tak dla funu? W jego kręgosłupie są dwa pociski.
Został odebrany przez Chełmską Straż Ochrony Zwierząt i trafił do tamtejszych lecznic weterynaryjnych, które chciały go uśpić. Bez dogłębnych badań i konkretnej diagnozy. Brak aparatury i specjalistów to częsta przyczyna pochopnych decyzji o życiu i śmierci.
Przedstawiciele CSOZ poprosiły nas o wsparcie, a my nie mogliśmy odmówić. Postanowiliśmy zrobić wszystko, by uratować jego życie. Przejęliśmy go pod opiekę DIOZ i skierowaliśmy do jednego z najlepszych neurochirurgów.
Psiak 1-listopada, w późnych godzinach wieczornych został przyjęty na szpital. Przed nim teraz badania, rezonans magnetyczny i prawdopodobnie operacja.
Nie bądźmy obojętni na takie cierpienie. Pomóżmy mu stanąć na łapkach!
Loading...