Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziekujemy za wsparcie zbiórki Euforii, jesteśmy po kolejnej kontroli lekarza i wygląda na to, że pokonujemy rzekomego raka kopyta.
Fot. Euforia ze stadem (Kasia, Jantar i Ebert)
Niestety jest to choroba z tendencją do powracania, musimy dbać o Euforię, wzmocnić jej układ odpornościowy. Trudna jest pielęgnacja konia o tych gabarytach - to ogromna zimnokrwista klacz, którą wstawiamy do poskromu do każdego zabiegu medycznego.
Fot. Euforia w poskromie podczas ostatniej kontroli weterynaryjnej.
Dzisiaj się cieszymy z sukcesu bo wszystko zapowiada sie dobrze i na ten moment wycięte zmiany zagoiły się. Oby to "dziadostwo" nie powróciło. Mocno trzymamy kciuki. A Wam bardzo dziękujemy za wpłaty na zbiórkę - dzięki Wam Eoforia wygrała!
Fot. Kasia i Euforia (po prawej stronie).
Rozliczenie zbiórki
Lekarz weterynarii - zabieg 450,00 zł
Kowal - zabieg wycięcia 700,00 zł
But opatrunkowy 219,00 zł
Preparat na strzałki 97,00 zł
Wizyty lekarskie 870,00 zł
Razem 2 336,00 zł
Aktualnie Euforia nosi opatrunki - kolejna wizyta za ok 2 tygodnie.
W załączeniu faktury.
Euforia jest w azylu pod opieką naszej Fundacji blisko 2 lata. To klacz wykupiona od rolnika, uratowana przed rzeźnią przez Magdę M. Jej leczenie po przekazaniu konia było bardzo długie i kosztowe a skutki długoletnich zaniedbań wciąż nawracają. Podczas ostatniej wizyty kowalskiej usłyszeliśmy przygnębiającą wiadomość o rzekomym raku kopyta w dwóch tylnych nogach. Lekarz weterynarii potwierdził diagnozę i został zaplanowany pilny zabieg wycięcia stanów chorobowych.
Fot. Euforia tuż przed zabiegiem.
Rzekomy rak kopyta nie jest rakiem, ale wygląd zmian nasuwa takie skojarzenia, stąd nazwa. Jest on trudny do wyleczenia, lubi nawracać i niestety okres jesienno-zimowy, gdy jest duża wilgotność sprzyja rozwojowi choroby. Miejsca zmienione patologicznie pokryte są kalafiorowatymi naroślami i szarobiałym nalotem, często z silnym zapachem gnilno-próchniczym. U Euforii jest to już trzeci rzut tego typu raczyska. W jej kopytach zaatakowane są strzałki.
Fot. Kopyta z zaatakowaną strzałką - białe narośla.
Euforia jest juz po zabiegu usunięcia zmian, oczywiście w znieczuleniu. Ogromna zimnokrwista klacz miała wykonany zabieg w poskromie przy udziale zarówno lekarza weterynarii, kowala i kilku osób asystujących. Całość trwała ponad 2 godziny i była bardzo wyczerpująca psychicznie i fizycznie zarówno dla konia i dla osób uczestniczących.
Fot. Zabieg wycięcia wykonał lekarz weterynarii z kowalem specjalistą.
Fot. Euforia pod koniec zabiegu była wykończona, były momenty, że było naprawdę ciężko mimo podania środków uspakajających i przeciw bólowych.
Fot. Opatrunki po zabiegu.
Po zakończeniu Euforia miała założone opatrunki, które za ok 5-6 tygodni będą zdjęte. Magda pokrywa koszty utrzymania Eufi. Prowadzi bazarek w ten sposób zdobywając środki na koszty związane z jedzeniem, szczepieniami i odrobaczaniem. Koszty leczenia będą jednak ogromne i mogą trwać miesiącami dlatego prosimy o wsparcie zbiórki dla Euforii.
Fot. Małgosia pomaga zmęczonej Euforii.
Koszt zabiegu 450 zł, usługa kowalska 700 zł. A to dopiero początek leczenia. Rzekomy rak kopyta potrafi zabić. Udało nam się uniknąć stresującego dla konia wyjazdu do kliniki.
Pomóżcie tej ogromnej klaczy zwalczyć poraz kolejny tą okropną chorobę.
Wrazie pytań, proszę o kontakt.
Renata WÓjcik 501000774
Załączniki:
1. Faktura 1/12/2022 usługa kowalska
2. Faktura 82/01/01/2022 usługa weterynaryjna
Ładuję...
