Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kociaki po długiej hospitalizacji wyszły ze szpitalika. Troje z czworga maluchów mają już swoje domy i są w nich bardzo szczęśliwe.
Cieszymy się, że z Waszą pomocą udało się zmienić ich los i znaleźć im kochających opiekunów. Za każdą przelaną złotówkę i wysłanego sms'a bardzo dziękujemy.
Bezdomna kotka okociła się w budynku starego magla. Wydawałoby się, że to bezpieczne miejsce. Niestety... spadające stropy, zapadnięta podłoga i mnóstwo rozbitych butelek okazało się śmiertelnie niebezpieczne dla kotki i jej małych.
O kociej rodzinie zostali poinformowani wolontariusze z Fundacji Viva z grupy lokalnej Zwierzaki z Mińska. Już wtedy było wiadomo, że jeden z kociaków nie żyje - spadł z poddasza. Reszta żyła pośród śmieci, w budynku, który w każdej chwili mógł się zawalić.
Cała rodzina trafiła do przychodni. Kociaki miały zaawansowany koci katar, miały temperature, zaropiałe oczy, a w uszach świerzb.
Jakby tego było mało, miały przez chwilę kontakt z kotem chorym na panleukopenię. Na cito trafiły do całodobowego szpitala zakaźnego. Podano im surowice i zestaw suplementów na odporność: interferon i zylexis. Dostały także antybiotyki i leki przeciwzapalne.
Kociaki spędziły w przychodni w sumie ponad 2 tyg, w tym czasie wykonano im również testy na choroby zakaźne.
Leczenie tej całej gromady pociągnęło za sobą ogromne koszty. Cena ich życia była bardzo wysoka. Czy mogą liczyć na Twoją pomoc?
Ładuję...
