Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani
Zgodnie z przeznaczeniem z zebranych funduszy zapłacilismy fakturę za prąd.
Dziekujemy❤️❤️❤️
Kochani,
Dzisiaj nie będzie wesoło. Nie będzie zabawnie. Nie będzie też edukacyjnie. I nie będzie kocio. Dzisiaj będzie życie. Takie normalne, udupiające życie. Jakiś czas już temu otrzymaliśmy fakturę za prąd. Sporą, bo 4200 zł.
Miałam nadzieję, że po kawałku jakoś to spłacimy. Wiem to typowo polskie "jakoś" nie powinno mieć miejsca przy prowadzeniu dzialalności. Tyle, że nasza działalność to nie normalny biznes. Biznes w którym są przychody z tej działalności czy produkcji. My produkujemy tylko sterty śmieci i urobku z kocich kuwet. Nie udało się wygospodarować też finansów na prąd z bazarku. Karma i leczenie kotów są na pierwszym miejscu. I zawsze będą. Bo po to jesteśmy. I w tym czujemy się najlepiej.
Nie potrafię pisać obłędnych żal postów. Nie piszę zbiórek na wszystko i na każdego kota. Nie umiem dodawać dramaturgii jak niektórzy. Nie prowadzę akcji odbijania kotów czy psów z pseudo hodowli. Nie takie są założenia naszej fundacji. Pomagamy kotom porzuconym, chorym, starym, tym które straciły dom lub się zagubiły. Leczymy, socjalizuje my, uczymy kochać człowieka i szukamy potem domów odpowiadających naszym standardom. Takie niby mało efektowe to nasze działanie, ale działamy całym sercem.
Kochani, jestem zmuszona prosić Was o pomoc w zebraniu na fakturę za prąd. Mamy może kilka dni, zanim pojawią się panowie z PGE odciąć nam prąd. A wtedy... będzie już koniec. 1 zł ma wielką moc!
Ładuję...