Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani łapki Famy nie udało się uratowac ale i tak Fama wygrała los na loterii bo znalazła bardzo szybko cudowny dom.
Dziękujemy za wsparcie
Historia, która spotkała najnowszą podopieczną Fundacji Felineus nie jest niestety historią nietypową. Młoda, udomowiona kotka kończy pół roku, jak to niedorostek jest bardzo pewna siebie, więc rusza na poszukiwanie przygód.
Myśli, że jak starsze koty wróci bezpiecznie do domu, jednak nie wie, że starsze koty umieją poznać się na niebezpieczeństwie. Idzie więc taki kotek, ogon zadarty ku górze. Aż tu nagle hałas, uderzenie, szok i ogromny, przeszywający całe ciałko ból…
Leżąca na poboczu kotka nawet się nie ruszała, kuląc się w szoku. Łapka, praktycznie oskórowana do żywego mięsa przedstawiała makabryczny widok, ale Fama miała szczęście – osoby, które ją znalazły nie czekały, aż gmina czy miejscowe schronisko zdecyduje się pomóc (niestety, nieczęsto deklarują się ze wsparciem), tylko zadzwoniły do fundacji, a następnie do przychodni Alfavet w Rzeszowie. Ta szybka i szczęśliwa reakcja uratowała koteczce życie, a być może nawet dała ostrożne szanse na powrót do zdrowia.
Fama ma zdartą skórę z łapki i pozrywane ścięgna, na szczęście jednak kości ma całe. Na razie lekarze próbują ratować kocią łapkę, ale szanse są niewielkie, bo koteczka ma uszkodzone główne nerwy. Jakolwiek by nie było szykuje się dość długi pobyt w szpitaliku (doba to 50 zł), a Fundacja Felineus nie ma na to funduszy – dlatego ponownie musimy prosić o Twoje wsparcie.
Możesz powiedzieć – przecież skoro to domowa kotka, to na pewno ma właściciela, czy nie powinien on pokryć kosztów leczenia? Niestety, w takich historiach właściciel magicznie znika, gdy tylko okazuje się, że zwierzątko może wymagać wydania choć pięciu złotych, albo najmniejszej opieki ze strony człowieka. Wtedy nagle właściciela nie ma, a jeśli już się pojawia, to z jednym rozwiązaniem w głowie: „Paaaani, uśpić, na co to się męczyć tyle, albo to mało kotów w okolicy?”.
Fama ma szansę na długie życie w zdrowiu, być może z kimś, kto nie pozwoli jej na wędrówki po pełnych samochodów drogach. Musimy tylko dać jej dobry start w życie…
Pomożesz?
Ładuję...