Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za Wasze wielkie serca. Fatima co prawda nie ma ogona, ale ma bezpieczne życie. Teraz już tylko potrzebny do szczęścia dom stały. Dzięki Wam.
Jasne, że można żyć bez części ogona. Lecz gdy to następuje nagle, z reguły jest ból… Wypadek? Odgryzienie przez inne zwierzę? Ból się zapewne potęguje, gdy rana ciągle krwawi, tkanka jest na wierzchu, bakterie dostają się do wewnątrz i tylko w zasadzie czekać, kiedy będzie zakażenie, sepsa i śmierć…
Aż dziw, że ta kotka nadal żyła. Aż dziw, że tyle osób ją widywało i nikt nie pomyślał, że tego nie można tak zostawić. Fatima… Takie dostała imię w lecznicy… Bo w tej lecznicy KAŻDY kot dostaje imię, jeśli go jeszcze nie ma. Być może to imię od ogona. Fatima… ogon był i go nie ma ;)
Fatima okazała się wygłodniałą jedzenia i głasków dziewczynką ze wsi… Część ogona do amputacji. Potem szereg badań, aby sprawdzić, czy jątrząca się rana nie wywołała spustoszenia w organizmie. A potem odrobaczanie, testy, szczepienia, sterylizacja.
To wszystko to koszty… Nie musimy oczywiście ich ponosić… Bo nikt nas nie zmusza do pomagania zwierzętom… Prawie nikt. Nasze sumienia nie pozwalają nam odkładać takich tematów. Nie moglibyśmy spokojnie spać czy spojrzeć sobie w oczy. Fatima nie prosiła się na ten świat. Po prostu człowiek zawalił i jej matka urodziła… Nie wiemy jaki człowiek, ale bierzemy na siebie ciężar odpowiedzialności za bezdomniaki.
Nie pomożemy wszystkim, ale Fatimie możemy. Oczywiście z Tobą, bo sami to my zupełnie nic byśmy nie zdziałali…
Ładuję...