Pogryziony Feluś prosi o pomoc!

Jakiś czas temu Feluś stoczył walkę o życie i to, niestety, w sensie dosłownym. Kotek najprawdopodobniej walczył z lisem i co prawda wyszedł z tej walki żywy, ale bardzo zraniony. Musieliśmy mu pomóc.

Feluś ma dotkliwie pogryzioną łapkę, w ranę wdało się niestety zakażenie. Do tego ma nadszarpniętą drugą łapkę i otarcia dziąseł. Kocurek otrzymuje wszystkie potrzebne leki, antybiotyk i preparaty pomagające w regeneracji tkanek. Rana została oczyszczona, goi się, ale wymaga systematycznej zmiany opatrunku i Feluś musi pozostać przez jakiś czas w lecznicy.

Felek jest kocurkiem wolno bytującym, który jest dokarmiany i ma schronienie, jednak dwór jest niebezpieczny dla zwierząt, szczególnie nocą, gdy grasują drapieżniki większe i silniejsze…

Zajęcie się Felusiem to dla nas ogromne koszty, ale nie można było przecież zostawić go bez pomocy. Liczymy na Wasze wsparcie w leczeniu Felusia oraz pomoc w opłaceniu jego pobytu w lecznicy. Feluś jest kotkiem żyjącym na wolności, który każdego dnia musi walczyć o przetrwanie!