Pogryziony staruszek Filipek - w ostatniej chwili udało się go ocalić

Wsparło 129 osób
819 zł (63%)

Rozpoczęcie: 13 Czerwca 2017

Zakończenie: 31 Lipca 2017

Godzina: 23:59

Dzięki Waszej pomocy i pomocy Fundacji, Filipek został wyleczony. Po ranach już prawie nie ma śladu. Został wykastrowany, odrobaczony, odpchlony, nie ma kataru. W trakcie leczenia okazało się, że jest wielkim przytulakiem, zakochał się w człowieku bez reszty. Codziennie czekał w klatce na głaskanie, przytulanie, branie na ręce. Kiedy tylko na horyzoncie pojawiał się człowiek, Filipek zaraz zaczynał opowiadać i zjadać, co tam miał w swojej miseczce, pokazując, że docenia każde jedzonko, a później pokazywać brzuszek.

Znalazła się osoba, która zakochała się w Filipku z wzajemnością i dzięki temu kocurek mieszka teraz w cudnym domu, razem z innymi przedstawicielami kociego gatunku. Jest przeszczęśliwy i ubyło mu lat. Bawi się myszką, korzysta z drapaka, czeka na głaskanie. Nie jest agresywny w stosunku do innych kotów. Można rzec, że wystarczyła zmiana warunków na lepsze i prawdziwie domowe, żeby z kocurka walczącego o każdy kęs i kawałek domku, Filipek stał się kochającym świat cudownym kotem. Dlatego warto próbować, warto pomagać i dać szansę każdej kociej biedzie, bo kolejny sms, udostępnienie, przybliża szczęście także tym, którzy wcześniej go nie zaznali.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
434 zakończone zbiórki
Wsparło 129 osób
819 zł (63%)