Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wstrzymujemy zbiórkę z powodu znalezienia osoby, która zaopiekuje się maluchami. Założymy kolejną, keidy przejmiemy maluchy po odchowaniu i przekażemy je do adopcji. Na razie maluchy są zabepieczone finansowo.
Czy musimy to ubierać w słowa? ?
W niedzielę 12.05.2019 przywieziono nam porzuconą na drodze suczkę z 7 szczeniętami❗️Wszystkie zaniedbane, głodne, zziębnięte. Siedziały przy drodze, a tego dnia od rana potwornie padało.
Suczka siedziała i czekała na pomoc. Siedziała w miejscu, w którym najprawdopodobniej ktoś wysadził ją z auta. Nie mogła się ruszyć, bo maluszki są jeszcze za młode na chodzenie, a pozostawienie ich w tym miejscu w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia skończyłoby się potrąceniem. Tak więc Frotka po prostu siedziała i czekała na pomoc... Aż pomoc się znalazła.
Pani B. zauważyła samotnie siedzącą mamę. Bez chwili namysłu zatrzymała auto i zapakowała wszystkie psy do samochodu. Cudowna kobieta! Najpierw działa, potem szuka rozwiązania! Zaczęło się dzwonienie i szukanie rozwiązania. Trafiła na telefon do nas. Psy znajdowały się w Kuźnicy Zbąskiej — to nasza Gmina. W słuchawce usłyszeliśmy wypowiedziane roztrzęsionym głosem słowa. Konkretne i jasne: „znalazłam porzuconą suczkę z maluchami w Kuźnicy Zbąskiej, co mam zrobić, gdzie szukać pomocy, czy ktoś mnie przyjmie?”. W końcu to niedziela, godzina 14:15. Szybka informacja z adresem, gdzie wieźć rodzinkę i takim sposobem mamy 8 kolejnych psów pod opieką.
Psów specjalnej troski.
Psów wymagających uwagi i opieki weterynaryjnej.
Psów wymagających specjalnego wysokoenergetycznego żywienia.
Psów wymagających 3 szczepień, 2 odrobaczeń, chipów. Wszystko razy 8...
To dla nas ogromny ciężar — taki, którego nigdy nie odmówimy. Potrzebujemy jednak pomocy. Finansów na leczenie, szczepienia i przede wszystkim karmy dla szczeniąt i suczek karmiących. Maluchy są na razie za małe na oddzielenie od mamy. Przynajmniej kolejne 4 tygodnie muszą z nią pozostać, a my w tym czasie musimy wykonać niezbędne zabiegi, aby maluchy mogły bezpiecznie trafić do nowych domów.
Domki mogą już się zgłaszać, psiaki do adopcji będą za około 4-6 tygodni.
Za każdą formę wsparcia serdecznie dziękujemy!
Ładuję...