Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie , Fuksik już sprawny i w swoim kochającym domku
W drodze z pomocą humanitarną z Rzeszowa do Przemyśla na odcinku autostrady 539 na środkowym betonowym pasie przy barierkach siedział czarny mały kot. Zawróciliśmy na kolejnym zjeździe i wróciliśmy po niego. Zatrzymaliśmy samochód na bocznym pasie i na awaryjnych światłach czekając na wolną przestrzeń od samochodów Aga pobiegła po kotka.
Kotek niesamowicie chudy i bardzo głodny. Gdy już poczuł, że jest bezpieczny spał na kolankach na kocyku. Tak z nami był przez 2 dni i wrócił z nami do Mikołowa. Kilka km od znalezienia kota jest zjazd na stację benzynową, być może komuś z Ukrainy uciekł i tak dostał się na środek autostrady kilka kilometrów dalej. Zamieściliśmy o nim ogłoszenia na grupach o Ukrainie.
Fuksik, bo tak go nazwaliśmy już po wizycie w @Przychodnia Weterynaryjna Zwierzyniec w Tychach, gdzie po wykonaniu RTG okazało się, że ma złamanie w dwóch miejscach i krwiak. Jest odwodniony i bardzo chudy. Z pewnością bardzo cierpiał. Został zaopiekowany i czeka go operacja 17 marca br.
17.03.2022r. Fuksik jest już po operacji, udało się "poskładać wszystko w całość", jesteśmy bardzo szczęśliwi. Fuksik już po RTG i drugim opatrunku gipsowym, wszystko zrasta się jak najlepiej. Czeka go kolejna wizyta kontrolna. A w dalszym czasie rehabilitacja. Fuks został też poddany zabiegowi kastracji, został zaczipowany, profilaktyka i wykonano test FIV/FELV (ujemny). Fuksik, jak o nim mówią Opiekunowie z Domku Tymczasowego "on kocha całym sobą, jest bardzo wdzięczny za wszystko, tak jakby wiedział, że otrzymał kolejne życie i już go nikt nie skrzywdzi". Fuksik miał szczęście.
Prosimy o pomoc i wsparcie w uregulowaniu płatności za jego leczenie.
Ładuję...