Pomóżmy ślepemu Gackowi godnie żyć

Czasami ma się w życiu pecha... Niestety, to historia o Gacusiu - psiaku, który nie tylko nie widzi. Nie ma też domu.

Gacuś wylądował w schronisku na Podlasiu. Już wówczas jego oczka wyglądały tak, jak na zdjęciu - po prostu zaćma. Niestety, nie jest to starcza zaćma, a wynika ona z uderzenia, a może porażenia prądem... Nie mamy pewności. Gacuś w życiu przeszedł przez piekło.

Obecnie ten cudowny, kochany, wesoły, towarzyski pies mieszka w domu tymczasowym. Aga dba o niego, zajmuje się nim, ale to opieka 24 godziny na dobę, dlatego koszt nie jest mały. Zbieramy na 3 kolejne miesiące. Nie wyobrażamy sobie, by wrócił do schroniska... On tego nie przeżyje.

Szukamy domu dla Gacusia, jednak ze względu na ślepotę musi to być specyficzny dom. Dlatego jest tak ogromny problem.

Dziękujemy za pomoc!