Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za Wasze wsparcie i Wasze piękne serca. Dziękujemy za każdą złotówkę przekazaną na leczenie tej kochanej kruszynki! Gaja przebywa w dt. Jest nadal leczona. Dziękujemy za Wasze zaufanie i wsparcie.
Nasze konto puste! Musiałby zdarzyć się CUD, żebyśmy spłacili długi do końca 2022 roku za ratowanie życia zwierząt.
Ktoś powie to tylko 15 tys. zł. My mówimy to AŻ. Nie mamy szans na spłatę tego długu, dlatego nie możemy ratować kolejnych zwierząt w potrzebie Dla nas to koniec pomagania. To przecież oczywiste, nie mając pieniędzy na koncie, zbiórki stoją w miejscu, nie mając sponsorów, nie możemy ratować. Nie wierzymy, że zdarzy się CUD... Tylko kogo obchodzi taka niemedialna, mała, małomiasteczkowa organizacja, ratująca tysiące zwierząt?
Gaja to ostatnie kocie dziecko, któremu pomagamy. Nikt się do niej nie przyznał i nikt nie chciał jej pomóc. Przyszła do dobrych ludzi, prosząc o pomoc. Wiemy, że takich historii jest bardzo dużo, one raczej nie łapią za serce i nie powodują natychmiastowego odzewu, w postaci wpłat na konto.
Jedno powiększone oczko, zapewne bardzo bolące, jeszcze nie wiemy, czy nadaje się do leczenia, czy do usunięcia. Kolejny dług, kolejne zadłużenie w gabinecie weterynaryjnym. Kotunia tylko chce żyć i mieć zdrowe oczy.
U okulisty okazało się, że przyczyną złego stanu oka musiał być jakiś uraz mechaniczny. Uszkodzone oczko nie widzi. Źrenica rozszerzona, nie reaguje na światło. Soczewka zepchnięta do tylnej komory, obrzęk siatkówki i jej rozwarstwienie.
Gaja ma także paskudnego świerzbowca i robaki. Koteczkę męczy także stan zapalny organizmu. Kicia jest teraz po drugim odrobaczeniu. Świerzbowiec w trakcie leczenia. Przed nią kolejna wizyta i leczenie. Koteczka ma FIV/FeLV - ujemny. Ma dopiero ok. 4 miesiące i całe kocie życie jeszcze przed nią.
Świerzbowiec uszny pod mikroskopem.
Ratujemy ją, ale bez Twojej pomocy, Darczyńco, nie znaczymy nic w tej pomocy. To tylko dzięki Tobie uratujemy Gajunię. Tylko Ty Darczyńco możesz JEJ pomóc.
Jak zwykle liczymy na Wasze wsparcie i Wasze piękne serca. Dziękujemy za każdą złotówkę przekazaną na leczenie tej kochanej kruszynki! Dziękujemy za Twoje zaufanie i wsparcie. Prosimy, udostępnij tę zbiórkę dalej.
Ładuję...