Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Gatito wygrał walkę o zdrowie i lepsze życie :)
Dzięki Waszemu wsparciu, nie martwiliśmy się o opłacenie faktury, a Gatio mógł z czystym rachunkiem zacząć nowe, lepsze życie w nowym domu :)
Nastąpiło ostateczne rozliczenie leczenia Gatito, który z lecznicy trafił do nowego domu.
Kwota niestety nas przytłoczyła, bo nie udało się do tej pory zebrać choćby 1/3 na spłatę zadłużenia od weterynarza :(
Prosimy! Pomóżcie!
Kocurek ma potwierdzoną mycoplazme hemotropową i fiv, czuje się dobrze, właczono my erytropoetyne, ponieważ erytrocyty bardzo słabo sie regenerują. Problem polega na tym że jego organizm sam bardzo słabo wytwarza erytrocyty a stare ulegaja niszczeniu.
Na razie jest stabilnie. Walczymy dalej.
Z Gatito było, jak to zwykle bywa...
Znajoma znajomej mieszkającej na wsi zauważyła u sąsiadki, która dokarmia koty kocura, który marnie wygląda. Po wstępnej ocenie sytuacji zdecydowałyśmy, że jest to kot, który na pomoc nie może już czekać ani chwili dłużej i odwlekanie jej może być zagrożeniem dla jego życia. Okazało się, że intuicja nas nie zawiodła - kocur jest w ciężkim stanie.
Choć w oczy od razu rzucają się deformacje uszu, to nie one sprawiają, że Gatito jest w ciężkim stanie. Chłopak najprawdopodobniej jest zakażony mycoplazmą, która niszczy jego krwinki - dostał już odpowiednie leczenie, jednak póki co szpik bardzo słabo odbudowuje nowe krwinki.
Z aktualnych danych od Pani Doktor mamy informacje, że kocur czuje się gorzej i po weekendzie będzie trzeba przetoczyć mu krew. Koszty leczenia nigdy nie są niskie, a przetoczenie krwi zwiększa je przynajmniej dwukrotnie. Kocur ma też podwyższone parametry nerkowe wiec potrzebuje specjalistycznej karmy. Badania krwi będą musiały zostać powtórzone. A gdy sytuacja zostanie opanowana to chłopaka czeka kastracja i zrobienie zębów.
Sami Państwo rozumiecie - koszty są ogromne, a od płacenia rachunków nie ma odwrotu - my wkładamy swój czas, energię, paliwo i niejednokrotnie kupę emocji. Was prosimy o dołożenie grosza, gdyż koszty nas przerastają.
Ładuję...