Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kocurek odszedł za Tęczowy Most. Przepraszamy, że nie zdołaliśmy Cię uratować.
[Aktualizacja 8.10.2018]
Kocurek odszedł za Tęczowy Most. Przepraszamy, że nie zdołaliśmy Cię uratować.
Czym zawinił ten mały, bezbronny kociak? Czym zawinił, że teraz walczy o życie? Skąd wziął się na środku drogi? Został wyrzucony bo był chory? A może było na odwrót? Rozchorował się ponieważ został wyrzucony z ciepłego domu? Same niewiadome...
Wiadomo natomiast, że kotek jest skrajnie wycieńczony. Waży około kilograma. Lekarz miał problem z oceną jego wieku. Po wnikliwym sprawdzeniu dał mu jednak około...6 miesięcy!
Jak bardzo musiał cierpieć? Ile musiał znieść? NIe potrafimy odpowiedzieć...
Kocurek trafił od razu na stół operacyjny z podejrzeniem wgłobienia. Po otwarciu jamy brzusznej, okazało się jednak, że to bardzo powiększone, węzły chłonne krezkowe, dały przekłamany obraz.
Wykonano test FIV/FeLV, aby wykluczyć koci AIDS i białaczkę. Oba testy na szczęście wyszły ujemne.
Stan zdrowia kotka pogarsza się. Traci temperaturę, ma uporczywe biegunki, anemię. Dostaje serie zastrzyków, kroplówki. Jest ogrzewany poduszką grzewczą.Istnieje podejrzenie chłoniaka.
Wykonano badanie krwii i badanie histopatologiczne, na którego wyniki czekamy. Modlimy się aby wyniki wykluczyły nowotwór.
Potrzebujemy środków na diagnostykę kocurka i pobyt w szpitalu. Potrzebujemy środków aby ratować jego życie. Potrzebujemy Waszej pomocy...