Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety nie udało nam się opłacić faktury za leczenie Glorii. Będziemy zbierać pieniądze na Bazarku na rzecz SPdZ Azyl na Koziej w Świebodzinie, na który Państwa serdecznie zapraszamy. Wszystkim, którzy wsparli leczenie Glorii z całego serca dziękujemy.
Gloria – trafiła pod naszą opiekę 08 sierpnia 2020 roku. Nie znamy historii kotki, ale trafiając w lipcu do lecznicy, jej stan był bardzo poważny. Nie chodziła, przy próbie postawienia na łapki przewracała się. Miała silną bolesność brzucha, podejrzewano ciało obce w jelitach. Ponadto ostre zapalenie trzustki.
Gloria przebywała w szpitalu, gdzie wykonywano jej kolejne badania i podawano leki. Jej stan pomału ulegał poprawie, dlatego nie zdecydowano się na eutanazję. Przywieziono Glorię do nas niechodzącą i praktycznie nieumiejącą zachować równowagi nawet podczas siedzenia. Kolejne tygodnie rehabilitowaliśmy kotkę, wyprowadzaliśmy na dwór, aby zaczęła w naturalnych warunkach stawiać pierwsze kroki. Po kilku tygodniach kotka zaczęła utrzymywać równowagę podczas jedzenia i picia, potrafiła też skorzystać samodzielnie z kuwety. Pomału zaczęła stawiać pierwsze kroki. Wszystko układało się dobrze, aż do teraz.
W weekend Gloria znów przestała chodzić, nastąpiło całkowite porażenie tylnych łapek. Gloria bezwiednie oddaje mocz, do tego doszły również napady padaczkowe. Natychmiast zawieźliśmy ją do kliniki. W tej chwili jest diagnozowana. Ma wykonywane badania kliniczne i neurologiczne. Konieczne będzie również wykonania tomografii komputerowej lub rezonansu magnetycznego. Są to ogromne koszty, pierwsza faktura to już prawie 3.000 zł.
Nie możemy jednak zostawić Glorii bez pomocy. Ona już dość wycierpiała w życiu. Jest kochaną kotką, uwielbia być głaskana i siedzieć człowiekowi na kolanach. Kocha człowieka i dlatego musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby znów zaczęła chodzić. Wierzymy, że z Państwa pomocą nam się to uda. Zawsze mogliśmy na Was liczyć, za co bardzo dziękujemy w imieniu naszych podopiecznych.
Ładuję...