Gniady nie ma już czasu, musimy zebrać 7 tys. zł., by go uwolnić!

2 dni do końca
Wsparło 10 osób
51 zł (0,68%)
Brakuje jeszcze 7 449 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 11 Października 2024

Zakończenie: 13 Października 2024

Godzina: 23:59

11 Października 2024, 01:36
Czas mamy zerowy

Kochani GNIADY uzbierał na innym portalu kwotę nie wystarczającą do wylkupi i transportu z powodów reklam opłacanych .Brakuje nam 7 tyś zł. Handlarz już dał nam czas tydzień ostani tydzień musimy zdążyć by GNIADY utuczony już dla handlarza dosyć całkiem nie wyjechał na rzez .Nie mieliśmy nigdy do czynienia z tym dziwakiem także musimy się spieszyć. Obyśmy biedaka wydostali .To podobna historia do staruszki naszej co kiedyś ratowaliśmy .Identyczna ludzie jak tak można!!!!!Nie rozumiem świata ludzi nie rozumiem !!!!!

Gniady to 6-letni koń zimnokrwisty. Zastaliśmy go gdy stał u handlarza w ciemnej komórce i czekał na wywózkę…

Po rozmowie z handlarzem „powiedział, że to stoi i czeka na transport” zaproponowaliśmy, że odkupimy konia, lecz handlarz nie chętnie chciał pójść na naszą propozycję…

Po naszych prośbach zgodził się, ale mamy warunek, że mamy tylko 2 tygodnie…

Sam w sobie konik jest cudownym misiem, który widać, że chce żyć… On prosi o życie.

Ze wstępnych ustaleń. Koń jest niedożywiony. Ma duże problemy skórne i najprawdopodobniej ma chory pęcherz. Przeszedł piekło, nigdy nie widział konia obok siebie, stał w oborze z krowami i świniami, był raz do roku wyprowadzany do roboty w polu, a tak stał cały czas w stodole. Wiemy, że handlarz tuczył Gniadego szybko, bo był biedak szkieletem. Gniadego dojrzała nasza wolontariuszka, która ma od nas konia, prosiła, byśmy ratowali. Ona weźmie później Gniadego do siebie do domu.

Błagamy, dajmy mu szansę na nowe, lepsze życie. Tylko z Waszą pomocą możemy to zrobić!

 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
7 aktualnych zbiórek
216 zakończonych zbiórek
2 dni do końca
Wsparło 10 osób
51 zł (0,68%)
Brakuje jeszcze 7 449 zł
Adopcje