Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, Nadzieja bardzo chciała żyć, a my robiliśmy wszystko, żeby ją przy życiu utrzymać i gorąco dziękujemy Wam - Darczyńcom, że też tak wiele dla niej zrobiliście.. DZIĘKI TEMU MIAŁA NAJLEPSZĄ OPIEKĘ I WSZYSTKIE ZABIEGI W NAJWYŻSZYM STANDARDZIE... i tyle SERCA i nadziei, że będzie dobrze...
Niestety, nie udało się.. Nadziejka odeszła.. obrażenia były zbyt rozległe, a ciałko dramatycznie wycieńczone, małe.. nie dało rady.. Dziękujemy Wam, że tak wspaniale byliście z nami i Nadzieją, że tak pięknie ją i nas wspieraliście. Dzięki temu miała najlepsza opiekę. Koszta ratowania koteczki są znaczne, ale razem i dzięki Waszej ofiarności uregulowaliśmy wszystkie rachunki. Z wielkim bólem serca żegnaliśmy Nadzieję.. DZIĘKUJEMY. Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni.
Kochani, koteczka po zabiegu sporo śpi, odpoczywa. Wygląda na to, że idzie ku dobremu, bo kotka sama je. Dzisiaj kontrola morfologii. Testy na choroby zakaźne są ujemne, czyli od tej strony nic jej nie osłabia...
TRZYMAJCIE KCIUKI!! BARDZO SĄ POTRZEBNE. Zobaczcie, jak Nadziejka, opatulona w kocyk i zabezpieczona, spokojnie odpoczywa..
Przed Nadzieją kolejne zabiegi naciągania skóry, operacja połamanej łapki, rekonstrukcja skóry na policzku i badania oka i ucha... Cały czas leki, kroplówki, badania kontrolne, dożywianie, suplementacja. Przed kotką kilka tygodni w szpitalnej intensywnej terapii. A następnie rehabilitacja. I to wszystko dla tak małego ciałka...
A Nadzieja chce żyć i to jest najważniejsze!! Dziękujemy Wam, że tak wspaniale jesteście z nami i Nadzieją, że tak pięknie ją i nas wspieracie. Koszta ratowania koteczki będą znaczne, ale razem mamy szansę dać jej wszystko, co najlepsze!! I najbardziej wartościowe - GODNE ŻYCIE! DZIĘKUJEMY!!
Poniewż stan Nadziejki jest bardzo poważny, nie mogliśmy dłużej czekać i wczoraj wieczorem kotka trafiła do zaprzyjaźnionej lecznicy w Częstochowie. Jej stan jest bardzo poważny, trzeba było natychmiast działać, aby uniknąć np. sepsy.
Jeszcze wczoraj Nadziejka miała pierwszy poważny zabieg - pierwszy z kilku etapów operacji. Podczas tego zabiegu naciągnięto jej skórę i zakryto obdartą klatkę piersiową i szyjkę. Zabezpieczono także policzek, ucho. Możliwe, że uda się uratować złamaną łapkę i nie będzie trzeba jej amputować. Niestety, potrzebny jest na to czas, ponieważ kotka ma silną anemię i musi zostać wzmocniona, aby przeżyć kolejne bardzo poważne i wyczerpujące jej organizm zabiegi. Kotka jest zalekowana, nawadniana i odżywiana.
Czeka ją kilka kolejnych operacji i długi pobyt w szpitalu, a następnie, jak wszystko pójdzie dobrze, również długa rekonwalescencja. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić jej specjalistyczne badania, zabiegi i leki. Serdecznie Wam dziękujemy i jesteśmy wdzięczni, że tak bardzo nam i Nadziejce pomagacie. Dziękujemy! Tak dobrze wiedzieć, że możemy liczyć na Waszą pomoc.
Nadzieja - takie imię otrzymała od nas kotka znaleziona w tragicznym stanie - złamana przednia łapka, otwarte rany na całym ciele i, niestety, wysoka ciąża. Wierzymy bardzo i mamy wielką nadzieję, że dzięki Waszemu wsparciu uda nam się jej skutecznie pomóc i kotka wróci do zdrowia...
Choć ta droga będzie bardzo długa. Wymaga to wielu skomplikowanych zabiegów i siły oraz woli życia koteczki, którą ma niewątpliwie. Codziennie okazuje wdzięczność za uratowanie jej życia i zaopiekowanie się. Mruczy już pięknie i próbuje jeść sama.
Po oczyszczeniu ran przez lekarkę ukazał się straszny widok. Kotka ma dziury na całej szyi, prawym policzku (widać jej ząbki), w uchu. Rozerwana jest także powieka. Tego, co przeszła, nie da się opisać żadnymi słowami. To musiało się stać wiele dni temu, świadczy o tym martwica skóry, odpadająca dużymi kawałkami. Bardzo wysoka ciąża jej nie pomogła. Przednia łapka bezwładnie zwisała.
Na dziś kotka jest po operacji usunięcia martwych płodów, czyszczeniu i usunięciu gnijącej od wielu dni skóry. Dostaje antybiotyk, kroplówki, leki przeciwbólowe, suplementy, preparaty regenerujące. Dodatkowo RTG wykazał złamanie 2 kości przedniej łapki. Ma potworną anemię, stan zapalny. Na szczęście nerki są w porządku. Odbudować tak wielkie ubytki skóry będzie niezmiernie trudno. Ale nie poddajemy się i walczymy o kotkę.
Bardzo prosimy Was o pomoc w finansowaniu leczenia Nadzei! Potrzebne są środki na opłacenie już przeprowadzonych zabiegów, w tym aborcji (cesarskie cięcie) kilku martwych płodów (jeden martwy utknął w kanale rodnym), czyszczenia gnijących ran, badań i zabiegów specjalistycznych oraz badań krwi. Konieczne są także podkłady, środki opatrunkowe, plastry Manuka, preparaty z kolagenem, ozonem oraz inne leki, antybiotyki, środki przeciwbólowe, kroplówki. Niezbędne suplementy, środki odżywcze, witaminy, aby Nadzieja mogła dochodzić do zdrowia przed operacją, która ją niebawem czeka – przeszczepem skóry.
Dziękujemy za każdy rodzaj wsparcia, każdy grosik i udostępnienie. Dzięki Waszej pomocy możemy zająć się profesjonalnie kotką w tak krytycznym stanie i pomóc jej wychodzić z tej opresji powoli, ale, mamy nadzieję, cało... Dziękujemy.
Środki, które pozostaną po opłaceniu faktur, związanych z wydatkami na leczenie i pielęgnację zwierzaka, zostaną przeznaczone na cele statutowe naszej organizacji, czyli na pomoc dla innych potrzebujących zwierzaków pod naszą opieką.
Ładuję...