Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Róża pojechała do swojego domku 29.10.2024
Kochani! Nasza Różyczka doczekała się swojego wspaniałego domku
Wspaniali ludzie pokochali naszą Różyczkę, cierpliwie czekali długo, aż dziewczynka będzie mogła z nimi zamieszkać, ale już są razem
Nowi opiekunowie Różyczki pamiętali też o innych naszych psiaczkach i podarowali im karmę. Pięknie dziękujemy za dary, a przede wszystkim za miłość i super domek jaki daliście suni
Gracja pojechała do domku 15.09.2024
Gracja zamieszkała w swoim domku i jest szczęśliwa
Dałyśmy Gracji kilka dni na zadomowienie się i poznanie z opiekunami oraz psią siostrzyczką, ale dzisiaj już wiemy, że odnalazła się w nowych warunkach rewelacyjnie
Dzisiaj napisała do nas nowa mamcia Gracji:
"Gracja jest cudownym psem, pełnym energii i chęci do zabawy, a przy tym jest bardzo usłuchana i rewelacyjnie dogaduje się z Nuką. Ma też szalone pomysły, ale to nie ona jedna"
Takich właśnie domków nam potrzeba dla naszych podopiecznych.
Serdecznie dziękujemy całej rodzince za miłość jaka obdarzyliście Grację, za wspaniała opiekę i życzymy wszystkim dużo zdrowia i samych radosnych chwil
Pięknie dziękujemy wszystkim darczyńcom za ogromne wsparcie dla dziewczynek. Za zebrane pieniążki wykonałyśmy komplet badań, obie sunie zostały wysterylizowane, Różyczka miała usuniętą przepuklinę, a potem listwę mleczną, opłaciłyśmy leczenie uszu, dziewczynki zostały zabezpieczone p/kleszczom i zaczipowane.
Kochani, mamy nienajlepsze wieści ☹
Nasza Różyczka przeszła kolejny zabieg operacyjny w trybie pilnym
Niestety powikłaniem po zabiegu sterylizacji była przepuklina, która spowodowała otwieranie się świeżej jeszcze rany.
Trzy doby po każdym zabiegu psiaki są pod specjalnym nadzorem, odizolowane od innych piesków, mają ograniczany ruch, nie są wypuszczane same na teren, spacery na smyczy, a jednak coś nie zadziałało tym razem i w ranie pooperacyjnej powstała przepuklina ☹
Jesteśmy zmuszone zwiększyć zbiórkę i błagać Was o wsparcie, bo zabieg razem z wizytą kontrolną kosztował 400 zł, a przed dziewczynką jeszcze kolejna operacja usunięcia listwy mlecznej i tutaj koszt wraz z badaniem histopatologicznym i wizytami kontrolnymi wyniesie około 900 zł.
Tak bardzo nam szkoda tej cudnej dziewczynki Ona powinna już wygrzewać pupkę na kolankach swoich ludzi, a czeka ją jeszcze tyle cierpienia ☹
Błagamy, pomóżcie Róży wrócić do zdrowia.
Dzisiaj zamieszkały u nas dwie cudne dziewczynki w typie westa.
Całe swoje życie Gracja i Róża spędziły w pseudohodowli. Nie znają miłości i ciepła człowieka, nie znają czułości i czochrania za uszkiem choć bardzo tego pragną. Jedynym zadaniem jakie miały do wykonania tam gdzie mieszkały było rodzenie dzieci, pomnażanie dochodów swego właściciela.
Gracja i Róża mają około 5-6 lat, ważą około 8 kg, są wycofane, ale po chwili jak zaufają, że człowiek nie robi krzywdy podchodzą i zaczepiają do głaskania.
Ciągle mamy w Polsce niezliczoną ilość takich miejsc, gdzie psiak jest maszynką do zarabiania pieniędzy, nie jest traktowany z godnością na jaką zasługuje, nie ma zapewnionych godnych warunków życia, ani nie otrzymuje opieki medycznej. Popyt napędza podaż i tak w kółko. Wydaje się, że świadomość ludzi jest większa niż przed kilku laty, a jednak tam, gdzie w grę wchodzą pieniądze nie ma litości nad żywymi istotami.
Utworzyłyśmy zbiórkę dla dziewczynek, aby pokryć koszty transportu, diagnostyki, sterylizacji, zabezpieczenia p/kleszczom, a także zakup dobrej karmy hypoalergicznej, bo sunie mają podrażnioną skórę i przebarwioną miejscami sierść. Nie wiemy w jakim stanie są uszka, bo na dzień dzisiejszy są brudne i zaklejone ciemną wydzieliną, doktor oceni na wizycie czy wymagają leczenia. Gracja i Róża trafią też do psiego SPA.
Pięknie prosimy o wsparcie dla tych dwóch pięknych psinek.
Ładuję...