Grażynka zbiera na sterylizację i utrzymanie w domu tymczasowym

Hejo, nazywam się Grażynka i niedawno przyjechałam do stolyyycy, bo podobno tu jest fajnie i niektóre kotki mają królewskie życie. Mieszkałam do tej pory na wsi, rodziłam dzieci, jadłam odpadki. Zaczęłam przychodzić w odwiedziny do mamy jednej z ciotek tyMMMczasówek. No i ona się zapytała tego pana, co to był moim "właścicielem" czy mogę pojechać do Warszawy. Coś tam troszku się pokłócili, ale w końcu on się zgodził. Ciocia przyjechała i mnie capnęła do auta. Teraz jestem w lecznicy, Czekam na różne zabiegi i badania. Podobno wyglądam na zdrową, ale muszą wszystko sprawdzić.

Zebrana kwota będzie przeznaczona na: badania krwi, sterylizację, pobyt w lecznicy, odrobaczenie, szczepienie, zaczipowanie oraz utrzymanie w domu tymczasowym.

Oczywiście szukamy dla niej bezpiecznego domu, który zapewni jej dożywotnio najlepszą opiekę.
Warszawa i okolice, telefon w sprawie adopcji:  504 476 475