Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Groszka nikt nie adoptował i do końca swoich dni, późnej starości spędził swój czas razem z nami.
Groszek przybył do nas w grudniu 2018 roku. Jest to starszy psiak, trafił do schroniska po śmierci właściciela. Żył całe życie na łańcuchu przy budzie. Do tej pory mieliśmy jeszcze nadzieję, że uda mu się znaleźć nowy dom, lecz miesiące mijały i nikt o niego nie pytał. Dziś to już jest staruszek, który coraz gorzej się porusza i traci powoli wzrok.
Jest utrzymywany przez nas na Hoteliku, gdzie dbają o niego i zapewniają mu spełnienie wszystkich jego potrzeb. Niestety jest to wydatek 400 zł miesięcznie a mamy wiele psów do utrzymania.
Grosiu dziś już nie nadaje się do adopcji, bo pogarszający się wzrok sprawił, że nagłe hałasy bądź nowi ludzie budzą w nim lek i wtedy reaguje agresywnie.
Nikt takiego psiaka nie zechce wziąć, a i my balibyśmy się go wydać do adopcji, by nie skrzywdził nikogo. Nie byłaby to jego wina. Dla znanych osób sobie i otoczenia jest kochanym psiakiem.
Chcemy zapewnić mu dalej godne życie i starość, ale bez Was i Waszych serc może być to niemożliwe. Prosimy, pomóżcie godnie mu dożyć swoich dni.
Link do jego albumu na Fundacji [tutaj]
Ładuję...