Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Gruby wraz z ludźmi, którzy mu pomogli dotrzeć do nas i którzy wożą go do weterynarza - walczą. Walczą o zdrowie tego poczciwca.
Dzięki Waszej pomocy opłaciliśmy pierwszą fakturę za leczenie kociego seniora. Ale... Mamy już następną...
Pomożecie?
Szczecinek. Standardowa rozmowa - kot, wyrzucony, mieszka na ulicy nie wiadomo od kiedy, coś jest z nim nie tak. Okazuje się, że Grubemu grozi śmierć w męczarniach. Z bólu i głodu.
Jego zęby są w opłakanym stanie co nie pozwala mu jeść, więc Gruby przyszedł po ratunek do jedynych ludzi, którzy zareagowali. Ten kot mógłby być miejskim celebrytą. Dlaczego nie jest, nie wiemy. Jest duży, puchaty, przyjazny i zanim odejdzie od człowieka trzeba go pogłaskać. Może mieszka za daleko od centrum? Może jest zbyt szary? Przechadza się po osiedlu jak król ulicy i... nic.
Nie mamy pieniędzy, a mimo to nie potrafimy odmówić… Gruby pojechał już do weterynarza i zaczynamy walkę… Pierwsza faktura już jest… Jeszcze nie wiemy, jak zdobyć pieniądze na jej opłacenie, ale wiemy jedno -Gruby zasługuje na pomoc! Konieczna jest też kastracja, odrobaczenie, diagnoza, bo ten kot zasługuje na stare lata na spokojny, adopcyjny dom.
Dla wszystkich kotów, które mogłyby być miejskimi celebrytami a potrzebują ratowania życia.
Ładuję...