Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W ubiegłym tygodniu dostaliśmy informację, że stan Gucia uległ znacznemu pogorszeniu. Koń prawie nie wstaje, je na leżąco. Jego stan jest następstwem szybkiego wzrostu. Klinika sugeruje eutanazje...
Gucio może opuścić, klinikę i udać się w miejsce gdzie otrzyma pomoc (przynajmniej wszyscy będą próbować) natomiast mósimy spłacić dług za pobyt. Prosimy o pomoc.
Zapewne większość z Państwa pamięta srokatego Gucia, którego świat skazał na śmierć przez chorobę...
"Gucio to prawie dwuletni koń, którego wykupiliśmy w lutym tego roku. Mimo zapewnień dotychczasowego właściciela koń nie był leczony ani diagnozowany. Stan, w jakim do nas trafił, jest tragiczny. Wszechobecne odleżyny i otarcia mogą wskazywać na to, że pozostawiono go samemu sobie. Koń z przykurczem czterech nóg, który mimo choroby pragnie żyć. "
Podjęliśmy decyzję o operacji konia w klinice. Tym samym już 25 lutego Gucio pojechał do kliniki, gdzie wykonano wszystkie potrzebne badania i przygotowano go do operacji.
Gucio został zoperowany, wykastrowany od 25 lutego przebywa w klinice gdzie przebył leczenie, po drodze przyplątał się rak rzekomy kopyta i brodawczyca. Gucio dzielnie znosił wszystkie zabiegi. Kowal ortopeda wykonywał co 6 tygodni specjalne podkowy dla Gucia.
Gucio może już wrócić do siedziby fundacji, ale... Musimy spłacić dług za jego operację, leczenie, klinikę. Gucio przez swoją chorobę (mimo iż to nie jego wina) stał się zakładnikiem własnej choroby, a jednocześnie zabezpieczeniem długu w klinice. Poniżej zamieszczamy fakturę pro-forma z terminem płatności do 8 lipca
Bez spłacenia długu klinice nie możemy odebrać Gucia co generuje kolejne koszty dla fundacji. Specyfikacja kosztów będzie zamieszczona na naszym fanpeagu. Bardzo prosimy o pomoc chłopakowi. Dziękujemy.
Ładuję...