Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Guliwer to nasz "złoty" chłopak! Dlaczego? Przyjęliśmy go z wyrokiem śmierci, diagnozą IV stopnia choroby nerek, która rokowała na ok. pół roku życia.
A on dalej żyje i ku naszej uciesze ma się świetnie! Nie widać po nim absolutnie, że jest schorowanym kotem. I dobrze, bo to jeszcze młody kot, który powinien żyć pełnią życia ile się da!
Guliwer jeździ grzecznie na kontrole do weterynarza, a 3 razy w tygodniu przyjmuje kroplówki, które wspierają jego schorowane nerki w ich pracy.
Dodatkowo Guliś przyjmuje leki na nadciśnienie, okazało się też, że ma wadę serca niewiadomego pochodzenia.
Jego leczenie i utrzymanie go w dobrostanie kosztuje nas spory rachunek każdego miesiąca :( Chcesz wesprzeć Guliwera? Dorzuć się do kosztów jego leczenia, dla niego to być albo nie być!
Ładuję...