Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Na pewno zastanawiacie się co słychać u Gutka i jego mamy. Oba konie niezmiennie przebywają w klinice pod całodobową opieką lekarzy. Stan Gutka znacznie się poprawił. Zastosowane długie łupki wymusiły prostowanie nóg przez maluszka. O ile Gutek na początku nie chciał ani sam wstawać, ani chodzić w łupkach, o tyle z upływem czasu (i ilością wypitego mleka) nabrał przekonania do własnych sił i możliwości. Długie, bo sięgające łokci łupki przyniosły zaskakująco dobre efekty, nogi bardzo się wzmocniły i nastąpiła bardzo duża poprawa ich ustawienia - nie wyginają się już na boki w pałąk. Tak duży progres pozwolił na zmianę łupków na krótsze (które nadal wymuszają prawidłową postawę stawów pęcinowych). Gutek w nowych "butach" bardzo chętnie wstaje, chodzi, dokazuje.
Trzymajcie kciuki by dalsze leczenie przynosiło tak spektakularne efekty.
Prosimy, pamiętajcie o nich.
Dalsze losy Gutka i jego mamy możecie śledzić na tej stronie.
Gutek niezmiennie przebywa w klinice dla koni i jest, wraz ze swoją mamą, pod całodobową obserwacją. Jest też systematycznie karmiony butelką.
Decyzją lekarzy operacja Gutka została odsunięta w czasie. Na ten moment nie mamy informacji czy zostanie ona przeprowadzona w tym tygodniu czy w następnym. Lekarze w klinice chcą by maluch się wzmocnił co znacznie zwiększy jego szansę. Na dziś dzień Gutek ma założone na nogi łupki, które wymuszają prawidłową postawę nóg.
Niezmiennie prosimy trzymajcie kciuki za Gutka i mamę, bardzo się przyda.
Będziemy Was informowali.
Gutek wraz z mamą są w klinice. Oba konie dobrze zniosły transport.
Maluch ma aktualnie założone opatrunki usztywniające, przygotowuje się do operacji.
Ponieważ Gutkowe nogi nie dość, że "lecą" do przodu to jeszcze i na boki, w ocenie lekarzy możliwe jest, że koń oprócz przykurczu ścięgien ma albo zerwane prostowniki albo ma przykurcz stawowy. Nie napawa to optymizmem ale na ten moment nie można nic innego zrobić jak tylko trzymać kciuki.
Jednoznaczna diagnoza zostanie postawiona po operacji, która odbędzie się w najbliższych dniach.
Dobre wiadomości są takie, że Gutek ma dobry apetyt i bardzo chętnie korzysta z proponowanej mu butli z mlekiem.
Dziękujemy Wam z całego serca za tak ogromną pomoc i prosimy, bądźcie z Gutkiem i jego mamą nadal. I trzymajcie kciuki, bo bardzo się przyda.
Gutek wraz z mamą są w klinice. Oba konie dobrze zniosły transport.
Maluch ma aktualnie założone opatrunki usztywniające, przygotowuje się do operacji.
Ładuję...