Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Habibi zamieszkał w nowej rodzinie... z nowymi rodzicami, siostą kotką i dwoma braćmi kotami. Jest bardzo szczęśliwy.
Dzięki Państwa wsparciu piesek ma wyczyszczone ząbki i zrobione badania krwi oraz szczepienia.
Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy i zapraszamy gorąco do wsparcia psiaków z innych, naszych zbiórek.
Habibi jest w domku tymczasowym i szuka rodziny, która przygarnie go na stałę.
W międzyczasi prosimy o wsparcie na bieżące potrzeby pieska: zajęcia behawiorystyczne, szczepienia, karmę, operację czyszczenia ząbków i sterylizację oraz transport do nowego domu.
Przez całe życie był samotny. Najpierw zamykany na całe dnie i noce na balkonie przez złych ludzi. Potem oddali go do schroniska, bo im zawadzał. Otoczony 2000 psów nadal był samotny, bo nie postrzegał ich jako kompanów do zabawy, lecz jako zagrożenie. Bał się harmidru, który robiły wokół niego, więc chował się w oponie leżącej na podwórku schroniska i leżał w niej skulony, udając, że go nie ma… aby żaden pies nie odkrył jego obecności. Nie miał wielkich szans na przeżycie w tak ekstremalnym stresie; a tym bardziej na szczęśliwe psie życie.
Zabraliśmy psinkę... Przyjechał do Polski.
Przez wiele dni po zabraniu go ze schroniska nie wydawał z siebie żadnego głosu. Nadal czuł się zagrożony, nadal nie czuł się bezpieczny. Do radosnego, psiego życia dochodził powoli, dzięki czarownym urokom lasu: napawał się zapachem szyszek i trawy; wsłuchiwał w śpiew ptaków.
Kocha wszystkich: ludzi i zwierzęta… no, może z wyjątkiem piesków o zbyt gwałtownym usposobieniu. Uwielbia długie spacery po lesie, le równie mocno kocha wylegiwać się na kanapie, przytulony do człowieka.
Niestety lata życia w panicznym strachu i izolacji odbiły się głęboko na jego psychice i wspomnienia ich nawiedzają go sennych koszmarach. Zdarza mu się wpaść w panikę w obliczu nieznanej mu sytuacji lub dźwięków.
Oprócz oceanu miłości, Habibi potrzebuje zajęć z behawiorystą, aby pomógł mu odpędzić “zjawy” z przeszłości.
Kto prrzygarnie pieska Habibi do swojej rodziny ..... Kto da wsparcie na opłacenie zabiegów weterynaryjnych i behawiorystycznych ....... Pomóżcie !!!
Ładuję...