Hektor pilnie potrzebuje diagnostyki! Pomóż!

Zbiórka zakończona
Wsparło 20 osób
1 495 zł (59,8%)

Rozpoczęcie: 2 Maja 2023

Zakończenie: 13 Lipca 2023

Godzina: 13:13

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
08 Lipca 2023, 11:10
W końcu...

Po dwóch miesiącach antybiotykotrapii badania krwi w końcu pokazały, że Hektor wrócił na pokład zdrowych kotów. Bardzo Wam dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i prosimy jeszcze o wpłaty, bo jesteśmy w środku kociakowego sezonu prośby o wsparcie płyną, a my staramy się choćby weterynaryjnie i karmowo wspierać tych, którzy zauważają kocie nieszczęścia. 

Pokaż wszystkie aktualizacje

12 Czerwca 2023, 20:39
Hektor czuje się lepiej, ale....

Hektor czuje się decydowanie lepiej, ale wiemy, że toksoplazmoza to podstępny przeciwnik i nie wolno mieć dla niego litości, bo się przyczai i znów zaatakuje. 

Zgodnie z zaleceniami weterynarza przedłużamy leczenie i zbiórkę. Dziękujemy za Wasze wsparcie.

09 Maja 2023, 14:23
HEKTOR już w domu, towarzystwo brata dobrze mu robi

Po pogłębionej diagnostyce,  z baterią leków i lepszym samopoczuciem Hektor wrócił na łono stęsknionej rodziny. Teraz w przerwach między jedzeniem i niemiałymi zabawami spędza czas wtulony w Oreo. Bardzo Wam dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i prosimy o jeszcze.

Do pewnego czasu życie nie rozpieszczało Hektora. Mieszkał w opuszczonych budynkach na poprzemysłowych terenach. Potem trafił do domu tymczasowego - zaczyna się rozpieszczanie, z którego przeniósł się z bratem do domu stałego - rozpieszczanie na całego.

Tak było przez 2 lata i skończyło się na początku kwietnia 2023 roku wraz z pierwszym atakiem padaczki. Natychmiastowa wizyta u weterynarza, badania krwi, które wykazały toksoplazmozę. Wdrożono leczenie, które wydawało się przynosić efekty. Niestety 2 dni po jego zakończeniu pojawiła się wysoka gorączka, której nie udawało się zbić.

Hektor przestał jeść, przestał chodzić. 

Zrozpaczeni opiekunowie skontaktowali się z domem tymczasowym, który miał więcej doświadczenia z trudnymi przypadkami. Ostatnio leczył kota z FIP. Oczywiście w związku z powyższym pierwszą rzeczą, było wykluczenie zapalenia otrzewnej. 

Na szczęście mogliśmy wyeliminować to podejrzenie. Stan kota się nie poprawiał. Wysoka temperatura nadal się utrzymywała. Hektor nadal nie miał chęci do życia. Karmiony był na siłę. Czasu było coraz mniej. Weterynarz uznał, że najszybciej otrzymamy odpowiedź dzięki rezonansowi. Nie trzeba było nam dwa razy powtarzać, już następnego dnia przeprowadzono badanie, dzięki któremu mogliśmy wykluczyć zmiany w pniu mózgu. 

Jednocześnie czekaliśmy na ponowne wyniki badania na toksoplazmozę... Okazało się, że poprzednie leczenie zostało zakończone zbyt wcześnie i choroba zaatakowała ze zdwojoną siłą. Wytoczone zostały nowe, mocne działa i walka trwa. Hektor czuje się ciut lepiej. Zaczyna sam jeść. Jeszcze ma spor problemy z utrzymaniem równowagi, ale wierzymy, że leczenie przyniesie efekty i kocur wróci do formy. W domu czeka na niego brat Oreo. 

Bardzo prosimy Was o wsparcie w opłaceniu faktur za diagnostykę, z kosztami leczenia już sobie poradzimy. 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
78 zakończonych zbiórek
Wsparło 20 osób
1 495 zł (59,8%)