Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Tiger już po operacji usunięcia ogonka :) Dochodzi do siebie pod czułą opieką opiekunów tymczasowych! Dziękujemy Wam całym sercem za pomoc temu skrzywdzonemu przez los burasiowi!!!!!!!!!!!
Jesienią był z niego piękny, dostojny kocur, dumnie paradujący po swoim rewirze. Na wiosnę był już nie do poznania - skóra i kości, chodzące na "niskich łapkach" z bezwładnie wiszącym ogonem. Ewidentnie coś było z nim nie tak.
Decyzja była jedna: odłowić i wyleczyć. Badanie ortopedyczne i zdjęcie rtg powaliły nas z nóg: Tiger został brutalnie skrzywdzony przez człowieka. Komuś bardzo przeszkadzało, że chodził po swoim terenie, "swoim domu" i go mocno kopnął lub uderzył. Ten atak był tak silny, że został wyrwany ostatni kręg krzyżowy. Dwa centymetry wyżej i kocurek umierałby w cierpieniu z bólu i głodu, ponieważ już by nie chodził.
Ortopeda jest pod ogromnym wrażeniem, że po takim urazie Tiger nadal funkcjonuje i samodzielnie korzysta z kuwety, bo to prawdziwy cud. Jednak koniecznie potrzebna jest operacja. Trzeba amputować cały ogon, którego nasz burasek nie czuje, a który stanowi obciążenie i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Z całego serca prosimy Was o pomoc kocurkowi by mógł wrócić do sprawności, by znów dumnie stanął na wyprostowanych łapkach. Wspólnymi siłami dajmy mu radość życia w zdrowiu. Nie pozwólmy, aby jeden oprawca sprawił, że Tiger do końca straci wiarę w człowieka...
Przecież nie wszyscy są źli. Z całego serca i z całych sił dziękujemy za każdą złotówkę!! Za ciepłe myśli, których równie bardzo Tigerowi potrzeba!!
Ładuję...