Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziś mija kolejny dzień dla naszego kocurka Okruszka tak go nazwałyśmy. Dziś pierwszy raz wstał żeby zrobić siku do kuwety a to nie lada wyczyn dla niego. Nadal jego stan jest bardzo poważny, nadal temperatura ciałka bardzo niska 36,5, nadal samodzielnie nie podejmuje jedzenia choć ochoczo wcina karmiony w domu przez opiekunki Renie i Olę. Ale widać, że Okruszek chce żyć i walczy. Bardzo Was prosimy o wsparcie tej walki.
Dziś w godzinach popołudniowych na drodze naszych wolontariuszy Dominiki i Piotra pojawił się koci maluszek około 2,5-miesięczny. Już na pierwszy rzut oka bardzo chory. Oczy w ropie, bardzo słaby. Nie czekając na jutrzejszy dzień kociątko pojechało na Pogotowie Weterynaryjne w Zabrzu.
Po przyjeździe do przychodni okazało się że maluszek ma zaledwie 35 stopni temperatury ciała co stanowi zagrożenie dla jego życia, jama ustna pokryta jest nadżerkami na języku wiec zapewne zaatakował wirus. Kociątko dostało leki, zostało nawodnione obecnie jest w domu tymczasowym Pani Renatki gdzie dogrzewamy go termoforem. Maleństwo słabo podejmuje samo jedzenie, więc karmimy go strzykawką.
Z całego serca prosimy o wsparcie finansowe na leczenie dla tej małej istotki a my zrobimy wszystko, co w swojej mocy, żeby mu pomóc. Każda pomoc nawet najmniejszym grosze jest dla nas na wagę złota.
Ładuję...