Przeżył horror. Dwa miesiące w zamknięciu ze zwłokami właścicieli...

Zbiórka zakończona
Wsparło 29 osób
1 000 zł (100%)

Rozpoczęcie: 30 Maja 2022

Zakończenie: 25 Czerwca 2022

Godzina: 00:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Przeżył prawdziwy horror. Jest skrajnie wychudzony, odwodniony, zapchlony. Zapach unoszący się z jego futerka odbiera dech w piersi. Przeżył. Tylko on wie jak...

Przez około dwa miesiące był zamknięty w mieszkaniu ze zwłokami swoich właścicieli. Ich ciała znaleziono w stanie rozkładu. Kawałek dalej siedział schowany on. Przerażone spojrzenie kocich oczu i strach. Dla niego ratunek nadszedł w samą porę. 

Trafił pod naszą opiekę. W drodze do przychodni wypił dwie miseczki wody. Założono wenflon, pobrano do badań krew. Jedzenie musieliśmy wydzielić małymi porcjami, aby nie doszło do skrętu jelit. W przerażonych oczach wdzięczność. Tuli się i mruczy.

Nie wyobrażamy sobie nawet co musiał przeżyć. Czy próbował budzić swoich bliskich ludzi? Na pewno tak. Ale oni spali już snem wiecznym. Co czuł słabnąc z dnia na dzień z sił? Powoli umierając z pragnienia i głodu? Oczy. Jego oczy mówią nam wszystko...

Pięciokrotnie kąpaliśmy go, aby zmyć z niego zapach śmierci i substancji na jego chudym ciałku. Po wybudzeniu było widać, że kąpiel przyniosła mu ulgę. Mruczał chowając główkę w naszą dłoń.

Przeżył piekło, ale teraz zacznie się dla niego nowe życie. Przebywa cały czas w przychodni weterynaryjnej gdzie próbują postawić go na łapki. Wyniki krwi nie są złe jak na jego stan. Testy FIV/FeLv ujemne. Jest nawadniany, wdrożono leczenie. Czeka go jeszcze kastracja i szczepienia. I najważniejsze, szukanie domu w którym będzie kochany po przeżytej traumie.

Pomożesz nam Darczyńco ofiarować mu nowe życie? Za każdą wpłatę dziękujemy z całego serca my i Filemon.

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 29 osób
1 000 zł (100%)